Kamil Lukoszek nominowany na młodzieżowca października PKO Ekstraklasy

Kibic  -  1 listopada 2023 19:04
8
1026

Kamil Lukoszek jest jednym z trzech zawodników Ekstraklasy nominowanych do tytułu  „Młodzieżowca Października PKO Banku Polskiego 2023”. Rywalami Kamila są Łukasz Bejger ze Śląska Wrocław oraz Dominik Marczuk z Jagiellonii Białystok. Żaden z nich jeszcze nie zdobył takiego wyróżnienia w swej karierze. Wszyscy trzej reprezentują rocznik 2002.

Lukoszek czeka na premierowy punkt w klasyfikacji kanadyjskiej w Ekstraklasie. Zaliczył w październiku asystę drugiego stopnia przy trafieniu Daisuke Yokoty przeciwko Rakowowi Częstochowa. Wtedy też był najaktywniejszym graczem zespołu, notując 46 kontaktów z piłką. W sumie w minionym miesiącu miał dwa kluczowe podania oraz jeden celny strzał.

W tym sezonie status młodzieżowca przysługuje zawodnikom urodzonym w 2002 roku lub młodszym i posiadającym polskie obywatelstwo. Piłkarze spełniający oba te kryteria mogą się ubiegać o nagrodę Młodzieżowca Miesiąca PKO Banku Polskiego. Nominowani oraz zwycięzca są wybierani na podstawie statystyk, zachowania w meczach oraz postawy poza boiskiem. W październiku pod uwagę zostały wzięte dokonania z okresu od 11. do 13. kolejki oraz ewentualnych spotkań zaległych.

Źródło: Ekstraklasa S.A.
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Gratulacje Kamil ! Tak jak kiedyś pisałem – jak pewnie wielu kibiców Górnika uważąm, że pierwsze mecze w Ekstraklasie Lukoszek miał słabe, ale bardzo szybko dorósł do poziomu Ekstraklasy i ostatnio już prezentował się całkiem przyzwoicie. A przykłąd Lukoszka pokazuje, że zwłaszcza w biednych klubach warto stawiać na młodych, ambitnych zawodników, zamiast hurtowo sprowadzać jakiś zagraniczny drogi w utrzymaniu szrot w rodzaju Kambera, Vrhovca czy van den Hurka.

Ten trener który sprowadzał tych piłkarzy miał na nazwisko Gaul został trenerem bo wysłał prezesowi Lukiemu smsa potem tenże Gaul wywalił Lukoszka na wypożyczenie -przykładowe zarządzanie w przyszłości na szczęście Urban to naprawił inaczej synek by grał pewnie gdzie indziej

Lukoszek został sprzedany do Skry Częstochowa dwa lata temu. Podolski wtedy przychodził do Górnika, a Gaul pewnie nawet nie śnił, że będzie pracował w Polsce. Owszem Kamber, Vrhowec i inni byli cieńcy tyle tylko , że klub sprzedał całą drugą linię i trzeba było brać tzw. piłkarzy z kartą na ręku bo nie było kim grać, a sezon trwał. Masz zlecenie, żeby walić w Podolskiego to rób to bardziej finezyjnie a nie tak prostacko. To że są opóźnienia w wypłatach to tez pewnie wina Podolskiego tak jak i złe przygotowania do sezonu, marne transfery, utrata sponsorów i brak nowych, brak w odpowiedniej ilości strojów itd itp. Właściciel, Prezes, Zarząd itd są cacy. Winien jest jeden człowiek.

Racja, to chyba trener Urban nalegał na sprowadzenie Lukoszka w związku z brakiem wartościowych, ogranych przynajmniej na poziomie pierwszy ligi młodzieżowców przed obecnym sezonem. I okazało się, że była to decyzja absolutnie słuszna, choć początkowo można było mieć wątpliwości.
A to nieformalne ingerowanie w zarządzanie Górnikiem przez Podolskiego (osobiste lub np. poprzez inspirowanie niektórych działań Torcidy) też mnie irytuje, bo uważam, że oczywiście potrzebna jest pomoc Łukasza w sprawach marketingowych, w sprowadzaniu sponsorów, w rozwijaniu akademii, ale rządzić klubem to może wtedy, gdy będzie jego właścicielem lub współwłaścicielem, albo gdy ktoś formalnie powierzy mu funkcję prezesa. I wtedy sytuacja będzie klarowna, a on będzie ze swoich działań uczciwie rozliczany… A na razie – takie przynajmniej odnoszę wrażenie – Poldi czasami (pewnie w dobrej wierze, z miłości do Górnika) nieformalnie wykracza poza swoją rolę w klubie i powoduje niepotrzebne dodatkowe zamieszanie w i tak już fatalnie zarządzanym przez MMS Górniku. Taka że jest moja opinia w tej sprawie.

Zgadzam się, albo piłkarz, albo właściciel lub zarządzający. Nie da się pogodzić dwóch jakże odmiennych ról czego przykładem Wisła Kraków. Tyle tylko, że w ostatnim czasie jest nasilenie krytyki Podolskiego.i obciążanie niemal o wszystkie złe działania klubu, słabe wyniki drużyny to też jego wina bo przecież bez niego są wygrane. Odnoszę wrażenie , że ta krytyka jest inspirowana przez UM , żeby go zniechęcić do zakupu klubu. Nie jest też tajemnicą , że MMS była niechętna by Podolski grał w Górniku. Krytyka jest niezbędna tylko po co wymyślać coś co nie miało miejsca?

Trudno mi odnosić się do wpisów innych osób, nie sądzę jednak, żeby krytyka Lukasa była inspirowana z UW, w każdym razie na pewno tak nie jest w przypadku moich opinii, które zresztą za każdym razem staram się uzasadniać… Poldi popełnił kilka błędów, wychodząc poza swoją rolę, ale najważniejsze, że jego piłkarska dyspozycja w bieżącym sezonie jest słaba, więc nastawienie wobec jego osoby trochę się zmieniło, przynajmniej wśród części kibiców. Ale uważam, że to nadal gość, który może dla Górnika bardzo wiele dobrego zrobić, niekoniecznie na boisku, bo niestety lata lecą…
Co do MMS i jej przydupasów to nie mam żadnych złudzeń, że są jak pasożyt żerujący na Górniku, zbijający na nim i naiwności części kibiców kapitał polityczny. A że przez to od wielu lat Górnik tylko wegetuje, nie odnosząc żadnych sukcesów, chyba najmniej tą bandę obchodzi… Więc cała moja nadzieja w zmianie właściciela klubu i pozbyciu się z niego MMS i jej bandy przydupasów z Masoniem na czele….

Kamil Lukoszek, jesteś super! Walcz, trenuj i bądź pozytywnej, dobrej myśli, masz wszystko aby być w przyszłości galerii KSG.

Czytam komentarze i nie wierzę, że często piszą to „podobno” kibice Górnika! Nawet, nie w tym konkretnym temacie, jednak w ogóle, to są jedynie pretensje i utyskiwania oraz nielogiczne życzenia. Takie, bez zastanowienia, np. nad finansami klubu, na dzień dzisiejszy to nie jest finansowe monstrum które kupi każdego wybijające się gracza w Polsce, o Europie nie marzę. Aspiracje, pożądane, jednak finanse niszczą dostęp do wybijających się graczy na rynku transferowym. Z drugiej strony wielu wybijających się graczy ze szkółki KSG też znika, nie istnieje na rynku seniorów – dlaczego? To musi być błąd, tylko gdzie? Zarządzanie klubu co rusz to inny prezes lub bez zarządcy. Każdy PREZES ma inny pomysł, jednaka zawsze to brak pieniędzy na realizację pomysłów! Kiedy się to zmieni? Jak będzie właściciel który będzie wymagał zmian w klubie, a nie tylko zmiany prezesa.