– Jesteśmy na Śląsku, a w Zabrzu takich emocji mogliśmy się spodziewać. Sytuacje mało związane z piłką nożną w końcówce spotkania były nie potrzebne – powiedział po 103. Wielkich Derbach Śląska Kamil Kosowski, ekspert NC+
103. Wielkie Derby Śląska zostaną głównie zapamiętane przez walkę w końcówce meczu
Kamil Kosowski (były zawodnik Górnika): – Jak to w typowych Wielkich Derbach Śląska oglądaliśmy dużo walki. Zobaczyliśmy też dużo niezłej gry, ale przede wszystkim ze strony Ruchu Chorzów. Trzeba sobie powiedzieć, że Ruch był piłkarsko lepszy. Jesteśmy na Śląsku, a w Zabrzu takich emocji mogliśmy się spodziewać. Sytuacje mało związane z piłką nożną w końcówce spotkania były nie potrzebne. Reasumując: kibice z 103. Wielkich Derbów Śląska mogą być zadowoleni.
Czerwonych kartek mogło być więcej..
– Osobiście zwróciłem uwagę na zachowanie Łukasza Madeja. Faktycznie mógł poczuć się sfrustrowany, bo wychodził na dobrą pozycję, a cały mecz nie układał się tak jak sobie to zaplanował. Wydaje mi się, że jeśli na spokojnie zobaczyłby sobie tą sytuację sędzia, to Łukasz powinien zarobić czerwoną kartkę.
Górnik podarował chorzowianom bramki
– Ruch miał Kuświka i to jest mocna broń tego zespołu. Kuświk bardzo dobrze współpracuje ze Starzyńskim i to właśnie pokazali w tych derbach. Górnik w pierwszej połowie był za mało agresywny jeśli chodzi o dwóch środkowych defensorów oraz o Sobola i Gwaze. Górnik nie dysponuje takim napastnikiem jak Kuświk i właśnie brakowało gry skrzydłami. Kosznik i Madej byli schowani, a to właśnie oni potrafią dośrodkować, czy też uderzyć. Druga połowa w wykonaniu zabrzan była lepsza. Kurzawa wchodząc z ławki zdołał zaliczyć asystę przy trafieniu Gergela. Chłopak pokazał na co go stać, bo jego dośrodkowanie było dużej klasy. Na przyszłość taka gra w wykonaniu Górnika to za mało. Górnik musi dawać z siebie więcej jakości.
Wojtek Łuczak zaraz po zmarnowanej sytuacji musiał opuścić boisko. Nie zadziała to na niego deprymująco?
– Takie zejście na pewno nie wpłynie na niego źle. Jestem pewien, że zadziała to na niego mobilizująco. Wojtek miał dobrą sytuację, ale nie podał do Łukasza Madeja. Muszę tutaj wspomnieć o bardzo dobrym zachowaniu Helika. Obrońca Ruchu zablokował możliwe podanie do Madeja, tym samym zmuszając Łuczaka do strzału. Gdyby Łuczak zdobył bramkę noszony byłby na rękach, ale tak nie jest i dlatego opuścił plac gry.
Zaskoczyła Cię dobra gra Ruchu?
– Nie zaskoczyła, bo muszę przyznać, że obstawiałem zwycięstwo chorzowian. Oczywiście zawsze kibicuje Górnikowi, ale piłkarsko to Ruch potwierdził to co na papierze. Ruch w tych derbach funkcjonował lepiej.
Forma Błażeja nie jest najlepsza. Jakieś rady dla obrońcy Górnika?
– Może trzeba poszukać innego partnera dla Błażeja do obrony. Widać było brak komunikacji przy pierwszej straconej bramce. Piłka szła na głowę Błażeja ten by ją zagrał na bok do Magiery, ale nie porozumieli się z Szeweluchinem. Augustyn to bardzo solidny i dobry obrońca, pomimo tych błędów w tym spotkaniu zrobił więcej dobrego niż złego.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: futbolnews.pl