Hokejowym wynikiem zakończył się piątkowy mecz Legii z Górnikiem. Niestety w wymianie ciosów lepsi okazali się gospodarze. Wśród zabrzan na pewno wyróżnił się Krzysztof Kubica, który zdobył dwa gole. – Cieszę się bardzo, że potrafię się znajdować w takich sytuacjach. Z Legią wykorzystałem trzy okazje, jednak najlepsze byłoby oczywiście zwycięstwo. – komentował na gorąco defensywny pomocnik.
Gorzej w tym spotkaniu zaprezentowała się defensywa „Trójkolorowych”. – Jesteśmy drużyną, nie będziemy na nikogo zwalać. Popełniliśmy błędy, ale każdy je popełnia. Myślę, że w następnym spotkaniu pokażemy na co nas stać. Tylko do przodu. – solidaryzował się z zespołem Kubica, który w tym sezonie ma na swoim koncie już osiem trafień. – Jestem zadowolony, że mam takie statystyki i że strzeliłem tyle bramek. Na pytanie czy jestem najlepiej grającym zawodnikiem w lidze nie będę odpowiadał.
Źródło: Canal+
Foto: Roosevelta81.pl
brawo Kubyś
„Myślę, że w następnym spotkaniu pokażemy na co nas stać”. Można to powtarzać po każdym meczu. Znaczy to tyle, co napis: „od jutra nie palę”. A co do następnego meczu, Rewanżowanie się na Łęcznej? To tak, jakbyś dziś dostal łomot od rówieśnika, a za tydzień wziąłbyś rewanż na jego braciszku, który chodzi jeszcze do podstawówki.
P.S. Zmień klub, idź do Gliwic do Piasta, tam się czegoś nauczysz i może coś zdobędziesz. W Zabrzu nie masz na to szans.
Ale dla Urbana to nie napastnik, ma innych, lepszych! Sandomierski to bramkarz a Janža obrońca…Taaak. Nowak uśmiechnięty jak po wygranej! W klubie rozpierdol taki sam jak i w całym Zabrzu. Coś rozgrzebać, rozdupić i zostawić(stadion, wiadukt, torowiska, drogi itd)
A i jesteśmy drużyną!? Drużyne i trenera to ma Raków!!!