Do Górnika Zabrze Jerzy Brzęczek trafił będąc świeżo upieczonym wicemistrzem olimpijskim z Barcelony. Charyzmatyczny piłkarz szybko objął funkcję kapitana Górnika. Podobnie zresztą było za drugim podejściem, gdy wraz z Tomaszem Hajto wrócili do Zabrza już w XXI wieku. Były reprezentant Polski, a także trener (wygrał grupę eliminacyjną do EURO 2020, ale nie dane było mu poprowadzić kadry na turnieju’ przyp; red.) narodowej drużyny.
Jerzy Brzęczek jako kapitan wyprowadzał zespół Górnika podczas WDŚ rozegranych w „Kotle Czarownic” 2 marca 2008 roku. – Rozegrałem kilka meczów w WDŚ, ale wspominam ten niestety przegrany na stadionie Śląskim 3:2, kiedy na trybunach było ponad 40 tysięcy kibiców, a ja zdobyłem bramkę na 1:1.
Wówczas zabrzanie musieli przełknąć gorycz porażki, a jaki przebieg meczu przewiduje były selekcjoner. – Mecze derbowe zawsze żądzą się swoimi prawami, tym bardziej, jeżeli rozmawiamy o Wielkich Derbach Śląska, trudno mówić o zdecydowanym faworycie. Jedynie sytuacja w tabeli może sugerować przewagę Górnika.
– Górnik w mojej ocenie prezentuje się w tym sezonie ponad stan swoich możliwości, a to zasługa pracy trenera Urbana i jego sztabu. Miejsce w tabeli i dobra dyspozycja dają piłkarzom dużo pewności siebie. – tak Jerzy Brzęczek ze swojej perspektywy widzi obecną drużynę Górnika. (Nie do końca zgadzamy się z byłym kapitanem Górnika w kwestii zespołu. Pozostaniemy przy zdaniu, że raczej Jan Urban potrafi wykorzystać potencjał drużyny. Z pewnością piłkarze i sztab szkoleniowy robią jednak wynik ponad stan organizacyjny klubu)
– Za Ruchem przemawia własny stadion i na pewno po zmianie trenera, nadspodziewanie duża ilość zdobytych punktów na wiosnę i co ważne podkreślenia wywalczonych w dobrym stylu. – z kolei te argumenty mogą być po stronie naszych rywali, uważa Jerzy Brzęczek.
Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Panie trenerze jaki ich stadion ?cygany jak się gdzieś zatrzymią ,to też nie jest ich ziemia .Z tymi punktami to też można dyskutować. Z resztą się zgadzam.
Precz że stadionu śląskiego!