W poniedziałek Łukasz Wolsztyński przejdzie operację rekonstrukcji więzadeł w kolanie w słynnej w klinice Villa Stuart w Rzymie. Zabieg przeprowadzi światowej klasy specjalista Profesor Pier Paolo Mariani.
We Włoszech i środowisku medycznym Doktor Mariani jest pewnie od dawna znany jako jeden z najlepszych chirurgów i specjalistów od kontuzji kolan na świecie. W Polsce głośno zrobiło się o nim niedawno. Włoski profesor zaczął mieć monopol na polskich piłkarzy. Po zerwaniu więzadeł operację przechodzili u niego Arkadiusz Milik i Maciej Makuszewski, a z naszego Górnika Rafał Wolsztyński i Konrad Nowak. Tą samą drogą podąży brat Rafała, Łukasz, który w niedzielę uda się do stolicy Włoch, a w poniedziałek przejdzie operację: – Brat jest bardzo zadowolony wierzę, że niebawem wróci na boisko, więc nie ma co kombinować. Też zdecydowałem się na takie rozwiązanie – powiedział Łukasz dla oficjalnej strony Górnika.
Do nieszczęśliwego zdarzenia Łukasza doszło w ostatnim ligowym spotkaniu z Sandecją Nowy Sącz: – Zrobiłem gwałtowny zwrot i poczułem, jak coś „strzeliło”. Nie miałem wątpliwości, że to poważna kontuzja – mówi napastnik dalej oficjalnej stronie. I niestety nie mylił się Wolsztyn, bo jak się po badaniach okazało, doszło do zerwania więzadła krzyżowego. Łukasza czeka więc z pewnością kilkumiesięczny rozbrat z piłką, ale jesteśmy pewni, że po kontuzji wróci jeszcze silniejszy.
Źródło: Roosevelta81.pl/gornikzabrze.pl
Foto: Roosevelta81.pl