Pierwszy etap modernizacji stadionu im. Ernesta Pohla w Zabrzu ma zakończyć się w listopadzie. Kibiców Górnika niezwykle ciekawi, jakie będą ceny biletów na mecze. – Na pewno nie będą one w jakichś szalonych kwotach – mówi Krzysztof Maj, wiceprezes zarządu.
Sympatycy „Trójkolorowych” z utęsknieniem czekają na zakończenie pierwszego etapu modernizacji obiektu przy Roosevelta. Już wiadomo, że całą rundę jesienną większość z nich będzie musiała oglądać sprzed ekranów swoich telewizorów. Jeśli znów nie wydarzą się jakieś nieprzewidywalne opóźnienia, to rundę wiosenną przyszłego sezonu fani będą mogli już śledzić z wysokości trzech nowych trybun. Najważniejszą kwestią dla kibiców Górnika jest to, ile będą musieli wyłożyć ze swojej puli ciężko zarobionych pieniędzy by zobaczyć jeden mecz. – Wierzę, że uda się wypracować kompromis dotyczący cen biletów – stwierdza Krzysztof Maj. – Na pewno nie będą one w jakiś szalonych kwotach.
Ceny wejściówek to jedno, a drugą sprawą jest, czy uda się zapełnić stadion i zachęcić fanów by przychodzili na mecze Górnika regularnie? – Ważnym elementem będzie wynik sportowy i chcemy dołożyć wszelkich starań, aby był on jak najlepszy i żeby Górnik znalazł się w górnej części tabeli, w co osobiście wierzę – mówi Maj. – Dobra gra zespołu, który walczy w każdym meczu od pierwszej do ostatniej minuty – to kibice w Zabrzu lubią, kochają i tego oczekują od zawodników. Jeśli chodzi o promocje meczów i akcje marketingowe, to są one przed nami, na pewno klub nie prześpi tego okresu i w odpowiedni sposób przygotuje się do promowania ich.
Klub czekać będzie jeszcze jedno wyzwanie, związane z reformą rozgrywek Ekstraklasy, po której docelowo każda drużyna rozegra przed własną publicznością 3 lub 4 mecze więcej niż w obecnych rozgrywkach. – Na dzień dzisiejszy wybrany został taki a nie inny projekt i trudno teraz oceniać czy będzie on bardzo dobry czy też zły. Zmiana systemu rozgrywek jest przygotowana na jeden sezon i zobaczymy jak się przyjmie. Jeśli nie spróbujemy, to nie będziemy tego wiedzieć – uważa Maj. – My chcemy dołożyć ze swojej strony, aby wszystkie mecze Górnika były na odpowiednim poziomie. Chcemy jak najwięcej grać na nowym stadionie. Wierzę w to, że kibice zaakceptują taki system rozgrywek – kończy.
źródło: Roosevelta81.pl
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl