Z uśmiechem na ustach udali się piłkarze Górnika na przedsezonowe zgrupowanie w Opalenicy. – Przed nami ciężka praca, bo trzeba się dobrze przygotować do nowego sezonu – podkreślił Adam Danch, kapitan naszej drużyny.
– W drużynie panują dobre nastroje – zaznaczył Danch. Nic dziwnego, skoro w sobotę on i jego koledzy pokonali w spotkaniu towarzyskim GKS Katowice 3:1. – To dopiero pierwszy sparing, ale zwycięstwo zawsze cieszy. Przed nami ciężka praca, bo trzeba się dobrze przygotować do nowego sezonu.
Przeciwko GieKSie zabrzanie zagrali czwórką obrońców. Obok naszego kapitana wystąpił Bartosz Kopacz. – Bartka dobrze znam, bo graliśmy już przecież razem. W drużynie pojawiła się luka po odejściu Błażeja Augustyna, a Bartek grał już przecież w ekstraklasie czy w 1 lidze, więc to naturalne, że może wskoczyć do składu. To był jednak dopiero pierwszy mecz przed sezonem. Zobaczymy jak będzie układać się współpraca między nami – na chłodno ocenił występ pary stoperów Danch.
Postawa linii defensywnej pozostawiała wiosną minionego sezonu bardzo wiele do życzenia. Zobaczymy, czy w kolejny spotkaniach Danch nadal będzie występował razem z Kopaczem na środku obrony.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl