Po dobrej pierwszej połowie i nudnej drugiej Górnik tylko zremisował w Białymstoku 0:0. Tylko, bowiem w pierwszej odsłonie zabrzanie grali naprawdę dobrze, ale znów zawiodła skuteczność. Żałować można zwłaszcza okazji Jose Kante.
Przed meczem wiadomo było, że wyniki pozostałych spotkań były dobre dla Górnika. Łęczna bowiem zremisowała w Kielcach, a Podbeskidzie przegrało u siebie ze Śląskiem Wrocław, czyli kolejnym rywalem „Trójkolorowych”. Te informacje powinny podbudować naszych piłkarzy, choć tak naprawdę trzeba przede wszystkim patrzeć na siebie. Trener Jan Żurek, po wygranej z „Góralami”, nie zdecydował się na żadną zmianę w wyjściowym składzie.
Zabrzanie zaczęli wysokim pressingiem i szybko mogli wyjść na prowadzenie. Składna akcja zakończona strzałem Kurzawy, ale niestety piłka odbiła się od poprzeczki. Potem jeszcze lepszą sytuację zmarnował Kante, który znów był sam przed bramkarzem. To była okazja z cyklu, kiedy musi paść gol. W jakiś sposób nasz zawodnik jej nie wykorzystał, bo Drągowski nogą odbił piłkę. Wcześniej jeszcze groźnie uderzył Cerimagić. Drągowski musiał również piąstkować po strzale głową Dancha. Nasz zespół grał naprawdę dobrze, a rywale nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Nie licząc kilku dośrodkowań to przed przerwą Kasprzik musiał wykazać się tylko raz, kiedy odbił piłkę po niewygodnym do obrony strzale Mackiewicza zza pola karnego.
Druga połowa była już znacznie słabsza. Tempo gry mocno spadło, a sytuacji było jak na lekarstwo. Niestety nie udało się odnieść bezcennej wygranej. Po tym remisie nadal tracimy do bezpiecznej strefy dwa punkty. Rozczarowanie jednak jest, ze względu na grę i sytuacje w pierwszej połowie.
Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze 0:0
Jagiellonia: Drągowski – Sirok, Guti, Szymonowicz, Tomasik – Cernych, Grzyb, Romańczuk, Vassiljev, Mackiewicz (73′ Alvarinho) – Świderski (63′ Mystkowski).
Rezerwa: Baran, Wasiluk, Straus, Góralski, , Alvarinho, Frankowski.
Trener: Michał Probierz.
Górnik: Kasprzik – Kopacz, Danch, Oss – Matuszek, Przybylski, Kurzawa, Kallaste – Gergel (77′ Steblecki), Kante (86′ Skrzypczak), Cerimagić (81′ Janota).
Rezerwa: Przyrowski, Szeweluchin, Kwiek, Janota, Magiera, Skrzypczak, Steblecki.
Trener: Jan Żurek.
Żółte kartki: Matuszek.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 8 573.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl