Igor Angulo najskuteczniejszy piłkarz Górnika w jesiennych spotkaniach, w pierwszych wiosennych kolejkach pozostaje bez gola. Trzeba przyznać, że nie dostaje zbyt wielu piłek od swoich kolegów.
Roosevelta81.pl: To był ciężki mecz dla Górnika zakończony złym wynikiem.
Igor Angulo (napasntik Górnika): – Niestety tak. Zawsze powtarzam, że I liga jest bardzo wyrównana. Tak właśnie było w meczu z Pogonią, ale sądzę, że zasłużyliśmy na lepszy wynik. Niestety ta sztuka nam się nie udała i to gospodarze zgarnęli komplet punktów.
W pierwszej połowie piłka bardzo rzadko do Ciebie trafiała.
– Rywale zagęścili środek pola i było sporo walki. Chcieliśmy grać piłką, ale w pierwszej połowie było o to bardzo ciężko. W drugiej połowie myślę to się udawało, że mieliśmy więcej z gry. Tworzyliśmy swoje sytuacje do zdobycia gola i jedną bramkę udało się zdobyć, ale tak jak mówiłem zasłużyliśmy na lepszy wynik.
Przypominało to trochę mecz z Tychami, tam również nie miałeś zbyt wielu okazji do zdobycia gola.
– Tak, mecz z GKS-em Tychy również był na styku i choć nie graliśmy dobrych zawodów to zasłużyliśmy na zwycięstwo. Mamy dopiero początek wiosny, więc potrzebujemy trochę czasu na zgranie. Tak czy inaczej potrzebujemy punktów, z Tychami to się udało, a w sobotę powinniśmy chociaż zremisować.
Zalążki dobrej gry było widać, gdy zaczęliście być bardziej agresywni.
– Tak i wtedy też mieliśmy więcej z gry, więcej okazji, niestety udało się trafić tylko raz, a przeciwnikom dwukrotnie. Teraz musimy szlifować formę, by w piątek wygrać z Sandecją.
Jedynym pozytywem jest fakt, że czołówka ligi też słabo punktuje.
– Tak, ale musimy patrzeć na siebie i zbierać punkty.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Ewa / Roosevelta81.pl
