Na Roosevelta warto przyjść choćby po to, by ostatni raz zobaczyć zespół, który za kilkanaście dni może przestać istnieć. Łukasz Skorupski, Paweł Olkowski i Prejuce Nakoulma – ta trójka ma ważne kontrakty z zabrzanami, ale jest „na sprzedaż”. To transfery gotówkowe, ale zdecydowanie liczniejsza jest grupa piłkarzy, którym kończą się kontrakty.
Michał Bemben prawdopodobnie zakończy karierę. Kończy się umowa Sewerynowi Gancarczykowi. Fakt, że ostatnio nie gra w pierwszym składzie, może sugerować, że w Górniku jednak nie zostanie. Aleksander Kwiek jedną, a może nawet już dwiema nogami jest w Zagłębiu Lubin. Krzysztof Mączyński – też koniec umowy – rozmawia z klubem o nowej. Trener Adam Nawałka bardzo chce, by piłkarz przy Roosevelta został, ale jest jeszcze coś takiego, jak klubowy budżet. Zarząd nie bardzo jest chętny dać piłkarzowi oczekiwanej przez niego podwyżki, co obserwując grę Mączyńskiego da się racjonalnie wytłumaczyć.
Tomasz Zahorski i Ireneusz Jeleń? Jeżeli dziś wyjdą na boisko, to pewnie po raz ostatni na Roosevelta. Nie wiadomo jaka będzie przyszłość Grzegorza Bonina. Ponoć definitywnie skreślony przez trenera jeszcze nie jest, ale w jego wypadku też ważne będą konkrety, czyli ewentualna oferta finansowa.
źródło: Sport
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl