Grzegorz Mazurek zimą nie wzmocni Górnika Zabrze. 22-letni pomocnik wrócił już do swojego klubu, czyli Piasta Żmigród.
Mazurek z Górnikiem trenował ponad trzy tygodnie, ale zabrzański klub nie zdecydował się pozyskać tego zawodnika. Młodemu pomocnikowi podczas meczu poprzedzającego pierwsze zimowe zgrupowanie odnowił się uraz, którego skutki odczuwał przez całe zgrupowanie. Pierwotnie Mazurek miał zagrać w meczu kończącym pierwsze zgrupowanie w Kravare, ale sztab szkoleniowy nie chciał narażać zdrowia zawodnika. – Wyjechałem dwa dni przed końcem zgrupowania. Nic poważnego mi nie dolega, ale musiałem mieć dwa tygodnie przerwy, dlatego wróciłem do domu. Miałem lekko naderwany mięsień uda. Wcześniej na treningach bardzo mi się podobało i chyba dobrze się prezentowałem – mówi w rozmowie z Roosevelta81.pl Grzegorz Mazurek.
Młody pomocnik nie zamierza się załamywać i w dalszym ciągu będzie chciał realizować swoje marzenia. Być może już wiosną zobaczymy go na boiskach I ligi, ale w barwach innego klubu. – Od poniedziałku chcę wrócić do treningów z Piastem i jak już będę gotowy na 100% to mam zamiar jeszcze raz spróbować swoich sił w wyższej lidze. Mam kilka propozycji z I i II ligi – zapewnia na koniec Mazurek.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Grzegorz Mazurek/Piast Żmigród
