Porażka z Podbeskidziem sprawiła, że Górnik spadł na ostatnie miejsce w tabeli: – Wygląda to jak wygląda. Czasu już nie cofniemy i nie ma co się oszukiwać, nasza sytuacja jest bardzo ciężka. Teraz trzeba znaleźć sposób, aby to zmienić – powiedział dla Roosevelta81.pl Grzegorz Kasprzik, bramkarz „Trójkolorowych”.
Mimo porażki golkiper Górnika rozegrał kolejne dobre spotkanie, potwierdzając swoją znakomitą formę: – Nie mnie oceniać moją dyspozycję. Może gdybym rzeczywiście był w szczytowej formie, to skończyłoby się 0:0. A tak przegrywamy 0:2 i jesteśmy na ostatnim miejscu – uważa Kasprzik
Już w czasie meczu padło kilka mocnych słów ze strony trybun w kierunku piłkarzy. Zabrzańscy zawodnicy byli żegnani burzą gwizdów: – Nie można się dziwić kibicom. W pierwszej połowie wspierali nas fantastycznie, natomiast w drugiej my graliśmy bardzo źle, na co mieli prawo tak zareagować – mówi dalej doświadczony bramkarz Górnika.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl