Grały nasze zgody: W glorii zwycięstw. Gol kuriozum w Splicie

Kibic  -  27 października 2019 21:09
0
2989

W miniony weekend drużyny naszych zgód odniosły komplet zwycięstw. Cieszy szczególnie, że przełamał się w końcu ROW Rybnik. W Katowicach, GieKSa zwycięskiego gola zdobyła grając w osłabieniu. Domowe wygrane zanotowały także Wisłoka Dębica oraz Hajduk. Kibice w Splicie zobaczyli chyba najbardziej kuriozalną bramkę w tym sezonie.

WISŁOKA DĘBICA (III LIGA, GRUPA 4.)

Czwarte zwycięstwo z rzędu

Trwa bardzo dobra passa „Biało-zielonych”. Dębiczanie wygrali w sobotę ze Stalą Kraśnik 1:0 i była to czwarte z rzędu zwycięstwo. Gola na wagę trzech punktów zdobył już w trzeciej minucie Cabała. Dzięki tej wygranej Wisłoka jest już na trzecim miejscu w tabeli.

Wisłoka Dębica – Stal Kraśnik 1:0 (1:0)
Bramki: Cabała 3′
Wisłoka: Libera – Cabała, Remut, Pelc – Król (57′ Hus), Fedan, Łanucha, Prokop (78′ Wrzosek), Rębisz (85′ Wilk) – Sojda(85′ Domański), Siedlik (63′ Gwiazda)
Widzów: 800

Okręgowy Puchar Polski
23.10. 2019 Błękitni Ropczyce – WISŁOKA DĘBICA 0:1
Kibice gości w sile 90 osób

Fot. Gotyk Fotografia

Więcej na wislokadebica.pl

ROW 1964 RYBNIK (III LIGA, GRUPA 3.)

Zwycięstwo ROW-u w Starowicach

Zadanie w Starowicach Dolnych wydawało się dużo łatwiejsze, bowiem gospodarze meczu to outsider ligi, który jak do tej pory zdobył zaledwie cztery punkty. Niemniej jednak po ostatnich spotkaniach naszej drużyny (pięć porażek z rzędu) i zmianie szkoleniowca przystępowaliśmy do tego meczu z pewnymi obawami. W pierwszej części gry, tuż przed ostatnim gwizdkiem prowadzącego zawody Macieja Habudy do bramki LZS-u Starowice trafił Paweł Mandrysz, który wykorzystał sytuację sam na sam po podaniu kapitana ROW-U – Marka Krotofila. W 82. minucie dośrodkowanie Dawida Plizgi na gola zamienił strzałem głową Marcin Wodecki, ustalając tym samym wynik meczu na 2:0 dla zielono-czarnych.

Zwycięstwo w Starowicach Dolnych jest dla ROW-u czwartym w trwających rozgrywkach i pierwszym odniesionym na wyjeździe. Jest to także drugie spotkanie w tym sezonie, w którym nasz zespół nie stracił bramki. Co ciekawe pierwsze miało miejsce 11 września, kiedy przy Gliwickiej zespół debiutującego w tej roli trenera Michała Podolak zwyciężył (również 2:0) Stal Brzeg.

LZS Starowice Dolne – ROW 1964 Rybnik 0:2 (0:1)
Bramki: Baranskyj 43′, Wodecki 90′
ROW 1964 Rybnik: Kewin Paszek – Marek Krotofil, Piotr Pacholski, Przemysław Szkatuła, Paweł Mandrysz (88′ Szymon Kuzior), Yaroslav Baranskyi (59′ Radosław Dzierbicki), Bartłomiej Polok, Szymon Jary, Konrad Warmiński (72′ Bartosz Kunat), Marcin Wodecki, Wiktor Piejak (59′ Dawid Plizga)
Widzów: 218 (w tym 68 gości)

Więcej na row1964rybnik.com oraz row.rybnik.pl

GKS KATOWICE (II LIGA)

Ciężko wywalczone punkty

W 8. minucie Adrian Błąd próbował zaskoczyć bramkarza strzałem zza pola karnego. Piłka po drodze odbiła się od obrońcy i wylądowała w siatce, ale z jej zewnętrznej strony. Błąd spróbował jeszcze raz, tym razem strzał głową przekierował Dawid Rogalski i w 18. minucie piłka wpadła do siatka dając GKS-owi pierwszą bramkę. 

Niestety w 28. minucie za faul w polu karnym kontrowersyjną czerwoną kartkę zobaczył Jakub Habusta. Jedenastkę na remis zamienił Adam Mójta. Od tego momentu zadanie stało się dla GieKSy znacznie trudniejsze, choć to gospodarze cały czas prowadzili grę próbując wrócić na prowadzenie.

Szczęście przyszło w 86. minucie. Szymon Kiebzak wrzucał w pole karne po stałym fragmencie, a Arkadiusz Jędrych przeciął lot piłki i dał GKS-owi drugiego gola! Pogoń mocno naciskała, ale nie udało jej się ponownie doprowadzić do remisu. Trzy punkty zostają przy Bukowej!

 

GKS Katowice – Pogoń Siedlce 2:1 (1:1)
Bramki: Rogalski 18′, Jędrych 85′ – Mójta 31′ (k)
GKS: Mrozek – Michalski, Dejmek, Jędrych, Rogala – Kiebzak (90+1 Tabiś), Habusta Stefanowicz, Błąd (67. Grychtolik), Woźniak (80. Urynowicz) – Rogalski (69. Wroński)
Widzów: 1751

Więcej na gieksainfo.pl oraz gkskatowice.eu

HAJDUK SPLIT (1 HNL, Chorwacja)

Hajduk Split odniósł w sobotę ósme ligowe zwycięstwo. Kibice zgromadzeni na stadionie zobaczyli chyba najbardziej kuriozalną bramkę w tym sezonie. W 74. min spotkania goście zdobyli gola po ewidentnym błędzie bramkarza gospodarzy, arbiter jednak trafienia nie uznał, co wykorzystał Hajduk i po kontrze przypieczętował wygraną. Zresztą obejrzyjcie to sami.

 

Hajduk Split – Slaven Belupo 2:0 (1:0)
Bramki: Jairo 14′, Juranović 74′
Hajduk: Posavec – Barry, Caktas (81′ Kalik), Colina, Eduok (65′ Juric), Ismajli, Jairo, Jradi (84′ Jakolis), Juranovic, Nejasmic, Simic
Widzów: —

Więcej na hajduk.hr

Źródło: Hajduk.hr/ GieKSa.pl /GKS Katowice.eu/ Row1964rybnik.com/ WislokaDebica.pl
Foto: Nowiny24.pl/Ultras Górnik Zabrze/GieKSa.pl/Hajduk.hr/kshetman.zamosc.pl
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments