– Rozumiem rozgoryczenie kibiców, którzy myśleli, że po dobrej jesieni Górnik pójdzie za ciosem. Jednak to, co drużyna Adama Nawałki zrobiła w pierwszej rundzie, było czymś wyjątkowym. Mieliśmy fajną sportową niespodziankę, która nie miała jednak żadnego solidnego fundamentu – mówi w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” Włodzimierz Lubański, legenda Górnika Zabrze.
– Dla mnie ta drużyna już osiągnęła maksimum. Przypomnę, że przed rozpoczęciem rozgrywek mówiło się nawet, że ten zespół może mieć kłopot z utrzymaniem w lidze – mówi Lubański. Zabrzanie wiosną przegrywają mecz za meczem. Jakie Lubański widzi rozwiązanie, by Górnik mógł bić się w lidze o najwyższe cele? – Warto byłoby pomyśleć o większym planie. Trzeba wyczyścić sytuację finansową. Nie może być na dłuższą metę tak, że drużyna co pół roku dochodzi do momentu, w którym musi kogoś sprzedać, żeby mieć z czego żyć.
źródło: Przegląd Sportowy/Roosevelta81.pl
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl
