W spotkaniu 27. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze zremisował z Koroną Kielce 1:1. Prowadzenie przyjezdnym dał Łukowski. Do wyrównania doprowadził Piotr Krawczyk.
Trener Jan Urban nie mógł w tym spotkaniu skorzystać z Daniego Pacheco, który musiał odpokutować za nadmiar kartek. Oprócz tego, opiekun zabrzan dokonał jeszcze trzech zmian. W wyjściowej jedenastce pojawili się m.in. Robert Dadok, Jean Mvondo, Kanji Okunuki i Szymon Włodarczyk. Na ławce usiedli natomiast Richard Jensen oraz Boris Sekulić. W kadrze meczowej zabrakło Anthonego van den Hurka.
Mecz rozpoczął się od składnej akcji gospodarzy. Damian Rasak prostopadłym podaniem otworzył okazję Okunukiemu. Japończyk, który jesienią w Kielcach zdobył dwa gole, w tej sytuacji również trafił do siatki. Radość zabrzan nie trwała jednak długo, ponieważ Kanji był na pozycji spalonej. Jeszcze w 12 min. Włodarczyk przeniósł futbolówkę z bliskiej odległości nad poprzeczką. Potem nastąpiła zabójcza odpowiedź kielczan. Długie zagranie z głębi pola w rejony za które odpowiadał Dadok. Zawodnik Górnika źle się zachował w tej sytuacji, dzięki czemu Briceag mógł dostarczyć piłkę w szesnastkę gospodarzy, a tam Łukowski, za którym nie zdążył żaden z dwójki defensywnych pomocników, wykorzystał szansę pokonując Daniela Bielicę płaskim strzałem. Górnicy ponownie, jak w poprzednich meczach, musieli gonić wynik. Nie przychodziło im to łatwo, ale kilka razy skonstruowali akcje, które mogły przynieść powodzenie. W 32 min. po wrzutce Janży, bliski przecięcia dośrodkowania był Emil Bergstroem. Później oglądaliśmy składną akcję japońskiego duetu Yokota-Okunuki. Ten drugi strzałem z woleja uderzał ponad bramką. Jeszcze raz Okunuki próbował pokonać Forenca, po koronkowej akcji zabrzan. Niestety uderzenie mierzone na długi słupek, bramkarz Korony zdołał odbić i do przerwy kielczanie utrzymali skromne prowadzenie.
Jan Urban zdecydował się na jedną zmianę w składzie. W miejsce Dadoka na murawie pojawił się Paweł Olkowski. I właśnie ten doświadczony zawodnik przeprowadził indywidualna akcję, zakończoną jednak bardzo niecelnym strzałem. Potem przez długie fragmenty na boisku niewiele się działo. Korona skutecznie powstrzymywała niemrawe ataki gospodarzy. W zespole Górnika oglądaliśmy kolejne zmiany. Na boisku pojawiali się kolejni zwodnicy m.in. Mateusz Cholewiak i Piotr Krawczyk, nadal jednak gospodarze bili głową w mur. W 66 min. przyjezdni wykonywali pierwszy rzut rożny, który… przyniósł gola zabrzanom. Miejscowi wyprowadzili wzorcowy kontratak zapoczątkowany przez Olkowskiego. Obrońca Górnika szybko uruchomił Podolskiego, a ten z kolei idealnie wyłożył piłkę Krawczykowi. Napastnik gospodarzy wykorzystał sytuację sam na sam, doprowadzając do wyrównania. Zabrzanie do końca próbowali przechylić szalę na swoją korzyść, ale brakowało wykończenia. Z drugiej strony Bielica wybronił groźny strzał Kiełba. Już do końca meczu żadnej z drużyn nie udało się trafić do siatki rywala i mecz zakończył się podziałem punktów. Taki wynik, to zdecydowanie za mało w trudnej sytuacji Górnika.
Po tym spotkaniu zabrzanie dopisują sobie zatem zaledwie jedno „oczko” i mają ich łącznie 29. Oznacza, to że pozostaną w strefie spadkowej. W następnej kolejce nasz zespół czeka wyjazdowe spotkanie w Lubinie.
Górnik Zabrze – Korona Kielce 1:1 (0:1)
0:1 – Łukowski, 17′
1:1 – Krawczyk, 66′
Górnik Zabrze: Bielica – Dadok (46′ Olkowski), Janicki, Bergstroem, Janża [c], Mvondo, Rasak, Okunuki (65′ Sekulić), Podolski, Yokota (60′ Cholewiak), Włodarczyk (60′ Krawczyk)
Rezerwowi: Sokół – Sekulić, Jensen, Paluszek, Szcześniak, Vrhovec, Cholewiak, Olkowski, Krawczyk
Trener: Jan Urban
Korona Kielce: Forenc [c] – Zator, Malarczyk, Briceag, Łukowski (77′ Kiełb), Nono, Deaconu (60′ Szpakowski), Godinho (60′ Błanik), Trojak, Petrov (87′ Kwiecień), Shikavka (87′ Kostorz)
Rezerwowi: Zapytowski – Takac, Kostorz, Kiełb, Błanik, Szpakowski, Deja, Danek, Kwiecień
Trener: Kamil Kuzera
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Żółte kartki: Dadok, Okunuki, Rasak, Janża – Godinho, Szpakowski, Nono
Czerwona kartka: Nono (87′ za drugą żółtą)
Widzów: 11119
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Szkoda pierwszej połowy i głupiej bramy. Dadok zaspał i Def pomocnicy tez. Dobra zmiana Olkowski oby więcej jego takich meczów. Na plus japońce no i Krawczyk dostał super podanie od Polskiego. Warunki nie były sprzyjające ale walka w drugiej połowie jak należy brakło jedynie drugiej bramy. Takiego Górnika jak drugie 45 min chce ogladac do końca sezonu.
Chyba oglądałem inną drugą połowę. Jedynie Rasakowi się chciało i przed zmianami Japonczykom. Ostatnia akcja w której Emil zostawił piłkę nikomu i poszedł w ch. pokazuje jak mało tym chłopakom się chce. Sekulić kolejny słaby mecz a Olkowski cały czas się nie potrafi odnaleźć. Nawet Podolski dzisiaj myślami poza boiskiem z prostymi stratami.
Mamy polski finał w Lidze mistrzów zaksa jastrzębie serdeczne gratulacje bo to pokazuje że na Śląsku jest potencjał do bycia najlepszym co to były za emocje cudowny wieczór pozdrawiam bardzo wszystkich kibiców Górnika Zabrze
Mysle ze bedzie coraz lepiej tylko trzeba sie pozbyc takich kopaczy jak WLODARCZYK ten zawodnik ma umiejetnosci max na 2 lige udowadnia to w kazym meczu
Remis to nie za mało ale mniej niż „0” Pierwsza bramka prezent niestety od Rasaka i Mvondo – panowie tak się nie gra, a Rasak zamiast doskakiwać do Łukowskiego wyraźnie się zatrzymał………!!!! Co z tego że ten Olkowski dał akcję na wyrównanie i kilka razy nieżle powalczył jak w decydującym momencie „dupa” podobnie jak Cholewiak………
A kto zrobił te zmiany co krytykujesz? Czyżby nie trener Urban? Do 65 min Korona presowala mimo wygrywania a my kurwa jakieś piętki. Ładne dla oka ale pożytku z tego żadnego. Tu trzeba grać na 1.0 i punktować tak jak ostatnio właśnie Korona. Trener Urban musi to zrozumieć że zaczyna się polić i oni mają już jaja powiązane. To co bydzie jak już się bydzie blank polić? Efekt miotły nie zadziałał i na pewno nie zwala tego na Urbana ……..
Jedynie Rasak tylko wie o co się gra potrzeba takich 3 i wtedy byłby ogień. Niestety marnie to wygląda brak słów na komentarze to z kim my mamy wygrać? Z Lechem z Pogonią ? 1 liga nieunikniona serce boli że znowu Górnika spuszcza do 1 ligi i pół składu się wymiksuje, ciężko będzie znowu awansować, po co ta trybuna jak nie ma drużyny nie ma nic bardzo przykro
Koniec. Ostatni gasi światło. Serce pęka na myśl o tym co zrobili z moim ukochanym Górnikiem jego grabarze w postaci MM-S i jej świty
Bardzo dobrze powiedziane co zrobiono z naszym klubem powinniśmy kręcić się w okolicy 5-7 miejsca a nie walczyć o utrzymanie chyba nawet o przetrwanie oj biedny Górniku do zobaczenia w 1 lidze płakać się chce
MMS i grubasówi, i innym miejskim hienom bardzo dziękujemy..!!!! Za poziom sportowy i za 140 mln straty….! Jesteście naprawdę za….bisci!!
I właśnie dlatego lepij by było teraz upadek. Poziom sportowy długi wszystko od nowa. Dokończenie stadionu już będzie. Lepij teraz i może Lukas się bardzij określi
Określił się.Ma bana z miasta czego nie rozumiesz.
Bana to jedzie na Chebzie
WSZYSTKO JEST USTAWIONE MAMY SPAŚĆ DO 4 LIGI POZBYĆ SIĘ OGROMNEGO DŁUGU BO GO NIE SPŁACIMY NAWET ZA 20 LAT. WYCHODZIMY NA ZERO I PO 4 LATACH JESTEŚMY W EKSTRAKLASIE TAK JAK WIDZEW, RUCH
👏👏👏
J.bnij się w ten głupi łeb.
Gdyby nie pani Prezydent to już dawno nie było czego zbierać a miasto Zabrze to szpital kardiologiczny turystyka przemysłowa nowe przestrzenie socjalno mieszkaniowe o stadionie nie wspominając to nowe centra przesiadkowe nowe drogi i zakłady pracy Zabrze to trzecia drużyna piłkarzy ręcznych w Polsce na Zaborzu będą 15 kwietnia świętować medal ale jak masz max 17 lat mieszkasz na ul Bytomskiej i twoim jedynym celem jest handel i wspomaganie zbiórek do puszki to rzeczywiście Zabrze to nie jest miejsce dla ciebie zmienia się i bardzo dobrze
Smród z wysypiska, brud w każdym zaułku, wyludniony Plac Wolnosci, powybijane drogi w centrum miasta jak choćby De Gualla, Sobieskiego, ścieżki rowerowe niewiadomo skąd i dokąd, ogromny dług miasta, zniszczony Gornik….To nazywasz sukcesem.? Jak wyglądają parki i skwery, jak wygląda remont dróg? Jedz do Gliwic, Katowic czy …Bytomia!! A potem pisz farmazony….
Szpital to jej zasługa?.Przestrzenie mieszkaniowe?gdzie?.Centrum widziałeś?.Syf ,kiła i mogiła jak mawiał klasyk.Górnik blisko 140 ml długu który stale rośnie.Więc albo zmniejsz dawkę ,albo p….j się w ten pusty czerep.
Strata to nie dług.
143 mln stracilo miasto czyli podatnicy na Górniku przez zle zarządzanie ale to nie jest dlug, który trzeba spłacić tylko strata
Obligacje same się spłacają.Wyemitowano je po to aby spłacić stratę jak to nazywasz.Straty ktore notujemy co sezon rozumiem będziemy przechowywać w chmurze,bez żadnych konsekwencji.Spadek w takiej sytuacji oznacza katastrofę i odpływ kilkunastu mln.Jeżeli jakimś cudem się utrzymamy,to nie wiem jak kolejny sezon z tymi nieudacznikami z miasta miałby wyglądać.Może jedyna szansa w Podolskim.
Brawo! Choć jeden rozumie to, a reszta jak pierdolnięci matoły krzyczy, a się nie zna.
Wytłumacz.ekonomisto w takim razie skąd ta strata się wzięła.
I super może wtedy wyborcy przejrzą na oczy jak będzie 1liga.Za wszelką cenę wszyscy chcą utrzymać Ekstraklase i carycę na stołku.im nie zależy na Górniku tylko na stołku który
zapewniaja sobie dzięki klubowi.dosc tej patoli kolejne 4lata ma być tak samo.moze ten spadek jest jak cud.podolski.w prawdzie futbolu mówił że niema szans na kupno górnika bo caryca nie podejmie rozmów.byle kolejny stołek dla sebie.Kocham ten klub kibicuje 46lat ale innej drogi niema.
Podolski to miał dzisiaj tyle strat i podań do przeciwnika że głowa pęka. Sekulič b.slabo.kolejny mecz.Wlodarczyk…no nie to nie napastnik na eks.On się chowa za obrońców,odbija się od nich jak trampkarz, pozoruje wyskoki.Ja wiem karne też trzeba umieć strzelać tylko co poza tym? Dzisiaj wali z 2 metrów do nieba!!mało halogenów nie rozdupcył.Pilka sytuacyjna?Ok.ale qwa chłopcze jesteś napastnikiem!!Reszta równa do poziomu piwnicy.TEN MECZ KOSZTOWAL NAS SPADEK.Lech ,Pogoń na co liczymy? Realnie to dla nas 5 kolejek zostało
A myślałem że świąteczny weekend będzie radosny. Naiwniak jak 11000tys mi podobnych.
Jeszcze tylko plus dla Krawczyka bo nie wiem czy Włodarczyk by to strzelił, śmiem twierdzić że nie.
Mecz o 6 pkt, kolejny raz brak słów. Większość składu nie zasługuje na to, aby nosić te barwy!!! WON!!! Banda partaczy!!! Co zrobiliście z Naszym GÓRNIKIEM?!
Ale płaczecie, jak stare baby. Górnik się utrzyma na 100%. Od następnego meczu w górę. Nawet z tym pseudo trenerem. Będzie dobrze!!!
Ale dobrze by było pomyśleć od nowego sezonu w Extraklasie o Broszu. Pozdr.
Brosz ma ciepłą posadkę i nikt by takiej nie porzucił dla pracy w tak toksycznym i niekompetentnym administracyjnie miejscu jakim jest obecnie nasz klub.
Wiem, ale Brosz ma sentyment do Górnika. Po sezonie będzie już wiedział na czym stoi, obojętnie w jakim miejscu będzie Górnik / mam nadzieję a nawet pewność, że w extra /.Łatwiej mu będzie podjąć decyzję gdy cały sezon przed nim.