Spotkanie Górnika z Wigrami Suwałki w 1/8 finału Pucharu Polski obejrzało 7126 widzów. Pomimo nie najlepszej frekwencji doping Torcidy stał na bardzo dobrym poziomie.
Kibice z Suwałk przyjechali do Zabrza w liczbie 9 osób. Nie przywieźli ze sobą żadnych flag, ani nie prowadzili dopingu. Skupili się na oglądaniu spotkania, a także na podziwianiu popisów wokalnych Torcidy. Jednak w przeciwieństwie do kibiców Górnika mieli powody do zadowolenia.
Sympatycy Górnika utworzyli liczny młyn, który standardowo zajął dolną część trybuny. Tego dnia doping stał na dobrym, a momentami bardzo dobrym poziomie. Na sektorze zawisły następujące flagi: ŚP. Dawid, Górnik, 14.12.1948, Ruda Śląska, Torcida Piekary, Szacunek się należy, Ultras, Młoda Torca, Supporters, KS Górnik, Knurów zawsze z wami, Pszczyna, Orzesze, Torcida Crew, a także Torcida Gliwice.
Doping zwyczajowo rozpoczął się od pieśni „Górniku jesteśmy z Tobą”, którą zaintonował spiker, a odśpiewał cały stadion w asyście uniesionych szali. Wsparcie kibiców nie ustawało pomimo straconego gola i wszyscy nadal wierzyli w awans do kolejnej fazy rozgrywek. Dopiero po drugim trafieniu Wigier i ostentacyjnej radości piłkarzy tego klubu, kibice Górnika zaczęli tracić cierpliwość.
Po raz kolejny dało się słyszeć przyśpiewki skierowane do zawodników z Zabrza, m.in. „Zejdźcie z boiska”, „K… mać zacznijcie grać”, „Duma Górnika, kibice duma Górnika”, czy „Górnik to My”. Pod koniec spotkania sympatycy „Trójkolorowych” postanowili spuścić zasłonę milczenia na poczynania swoich kopaczy, i w ciszy dokończyli oglądanie meczu. Po końcowym gwizdu po raz kolejny dali do zrozumienia, co sądzą o takiej postawie drużyny śpiewając „Nie podchodźcie nawet do nas”, czym pokazali, że w Górniku nie ma miejsca na brak walki i zaangażowania.
Szkoda zaprzepaszczonej szansy, szkoda niespełnionych nadziei kibiców, i wreszcie szkoda samego Górnika, którego imię szargane jest na każdym kroku i przy każdej okazji, czy to przez włodarzy, działaczy, czy przez piłkarzy. Jedynie kibice są dumą i siłą tego klubu. Trzeba ponownie podkreślić, że tylko My jesteśmy w stanie podnieść ten klub z kolan, bo tylko nam tak naprawdę zależy na dobru Górnika!
Już po zakończeniu spotkania Torcida ogłosiła protest, o którym pisaliśmy w tym miejscu. Wszystko wskazuje na to, że dopingu w Zabrzu nie usłyszymy przez długi czas.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
