Górnik uregulował wszystkie zaległości wobec piłkarzy, którzy w Zabrzu grają, ewentualnie wcześniej pożegnali się z klubem, ale czekali na zaległe pieniądze. – czytamy w „Sporcie„.
Na ten dzień piłkarze Górnika czekali bardzo długo. Z informacji „Sportu” wynika, że klub do wczoraj uregulował wszystkie zaległości wobec piłkarzy, którzy w Zabrzu grają, ewentualnie wcześniej pożegnali się z klubem, ale czekali na zaległe pieniądze. Między innymi stąd czwartkowa wizyta w Zabrzu Mateusza Zachary. Jest to oczywiście związane z emisją obligacji, dzięki którym spółka dostała ponad 30 milionów złotych. Ile wydano za uregulowanie zaległości? Ponoć ponad osiem milionów złotych. Piłkarze i trenerzy w zamian za otrzymanie wszystkich pieniędzy w jednej racie zrzekli się mniej więcej dziesięć procent należnych im pieniędzy. Tym samym raczej nie ma zagrożenia, by Górnik miał problem z otrzymaniem licencji na nowy sezon.
Więcej w „Sporcie” oraz na www.katowickisport.pl
Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl