Na środowym treningu zabrzańskiego Górnika zameldowało się 26 zawodników. W tej grupie było czterech bramkarzy. Tym samym rozpoczęły się właściwe przygotowania do poniedziałkowego meczu wyjazdowego z Cracovią.
Ze zgrupowania reprezentacji Łotwy, która grała ostatnio eliminacyjny mecz mistrzostw Europy z Holandią wrócił Pavels Steinbors. – Teraz myślę już tylko o Górniku i czekającym nas meczu z Cracovią – przyznaje łotewski golkiper, który był na ławce w spotkaniu z „Oranje”. Może i dobrze, gdyż Holendrzy zaaplikowali pierwszemu bramkarzowi Łotwy aż pół tuzina goli…
Na zajęciach nie było jeszcze Konrada Nowaka i Dominika Sadzawickiego, którzy zagrali w meczu reprezentacji U-21 z Niemcami w Szczecinie w ramach „Pucharu Czterech Narodów”. W czwartek wspomniana dwójka rozpocznie treningi z macierzystym klubem.
– Od środy realizujemy mikrocykl poświęcony bezpośrednio przygotowaniom do meczu z Cracovią. Wszystko jest temu podporządkowane i mam nadzieję, że żaden uraz nie dopadnie chłopaków – przyznaje trener Józef Dankowski, który na środowych zajęciach nie miał także Bośniaka Armina Ćerimagicia (przechodził odnowę biologiczną po urazie łydki).
Przygotowania zabrzan do spotkania z Cracovią nabrały tempa, od środy do soboty zespól będzie trenował w godzinach przedpołudniowych na własnych obiektach. W niedzielę, dla odmiany, zaplanowany jest trening na płycie głównej.
Źródło: gornikzabrze.pl
Fot.: gornikzabrze.pl