Działacze Górnika spłacają wszystkie swoje należności. W końcu pieniądze odzyskał też obecny selekcjoner reprezentacji Adam Nawałka (58 l.). Mówi się o kwocie 700-800 tys. złotych – czytamy w „Fakcie„.
W ostatnich dniach działacze klubu z Zabrza na potęgę spłacali wierzycieli. Chodziło o zdążeniem przed końcem marca, tak, żeby nie było problemu z uzyskaniem licencji na grę w ekstraklasie w nowym sezonie. W Górniku, jako szkoleniowiec, pracował od grudnia 2009 do października 2013. Rekordowo długo. W tym czasie awansował do ekstraklasy, gdzie zespół kończył w czołówce. Z Zabrza Nawałka odszedł do kadry. Przez lata pracy nazbierało się jednak wiele zaległości, bo w tym okresie działacze Górnika mało co płacili. W kwietniu zeszłego roku selekcjoner reprezentacji Polski podpisał z szefami górnośląskiego klubu ugodę w sprawie finansowych zaległości. Chodziło, jak zawsze, o otrzymanie licencji. Teraz doświadczony szkoleniowiec, podobnie jak inni wierzyciele, dostał już zaległe pieniądze. W ostatnich dniach działacze Górnika wydali na spłatę zaległości 20 mln zł! To pieniądze z emisji obligacji na kwotę 35 mln zł. Czyli mniej więcej tyle ile wynoszą wszystkie długi szefów 14-krotnych mistrzów Polski.
Źródło: Fakt
Foto: Roosevelta81.pl