Pucharowy mecz Górnika z Sandecją zgromadził na trybunach stadionu im. Ernesta Pohla 10038 widzów. Biorąc pod uwagę środek tygodnia, a także nie najlepszą godzinę rozgrywania zawodów wynik ten należy uznać za dobry. Wszyscy zgromadzeni na trybunach oglądali kolejne zwycięstwo naszej drużyny, która po dogrywce wygrała z Sandecją 3-2, i tym samym awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski!
Sandecja do Zabrza wybrała się transportem kołowym, a koszt wyjazdu wynosił 50 zł. Na sektorze gości zameldowali się w kilkanaście głów, i poza kilkoma okrzykami, nie prowadzili dopingu. Przywieźli ze sobą jedną flagę: „Na wyprawie”, i skupili się na oglądaniu meczu.
Szczelnie wypełniliśmy dolną część młyna, i prowadziliśmy doping przez pełne 120 minut. Piłkarze czuli nasze wsparcie i po bardzo zaciętym widowisku ostatecznie pokonali rywali, i razem mogliśmy się cieszyć z awansu do następnej rundy PP.
W młynie większość osób nie była przypadkowa, i w związku z tym doping można uznać za dobry. Warto zaznaczyć, że odświeżyliśmy kilka starszych pieśni, które niejednego Żabola przyprawiły o gęsią skórkę, a ostatecznie wyszły bardzo dobrze. Świetnie wypadł „Zabrzański Karnawał”, który śpiewaliśmy w pierwotnej formie, tj. zaczynając od klaskania i bez słów. Momenty, gdy dołączali się wszyscy fani „Trójkolorowych” przypominały mecze na starym stadionie.
Tego dnia wywiesiliśmy następujące flagi: „KKN”, „Górnik Zabrze”, „Śp. Dawid”, „Torcida Gliwice”, „Knurów Zawsze Z Wami”, „Górnik”, „Torcida Crew”, „Piekary Śląskie”, „Wesoła”, „Będziemy Z Tobą Aż Do Śmierci”, „Ruda Śląska”, „Władcy Górnego Śląska”, „Nieliczni Przeciw Niezliczonym”, „Wesoła”.
Galeria z meczu jest dostępna TUTAJ
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl