Sporym problemem dla Górnika może być sprawa stadionu. Jeżeli nie uda się oddać stadionu w Zabrzu do końca czerwca, Górnik zmuszony będzie przeprowadzić się na inny obiekt. Najbardziej prawdopodobne, że będziemy grać w Katowicach- czytamy w „Dzienniku Zachodnim”
– Jeśli nie uda się oddać stadionu do końca czerwca wówczas będziemy musieli zgłosić inny obiekt, ponieważ miną trzy lata warunkowego grania na Roosevelta – zaznacza Krzysztof Maj, wiceprezes klubu. W takiej sytuacji zabrzanie najprawdopodobniej jesienią będą grać na stadionie GKS Katowice.
– Nie mamy jeszcze żadnego oficjalnego wniosku, ale jeśli taki się pojawi, to oczywiście Górnikowi pomożemy – komentuje Wojciech Cygan, prezes GKS-u.
Źródło: Dziennik Zachodni
Foto: Torcida.eu