Przed nami następne spotkanie 18. kolejki Lotto Ekstraklasy. Górnik przed własną publicznością podejmie Miedź Legnicę. Zarówno dla Zabrzan, jak i tegorocznego beniaminka jest to bardzo ważny i kluczowy mecz.
Górnicy obecnie zajmują czternastą pozycję z dorobkiem szesnastu punktów. Zespół z Dolnego Śląska znajduje się miejsce niżej tylko dlatego, że ma gorszy bilans bramkowy, a więc już w strefie spadkowej.
Dzisiejszy mecz bez wątpliwości musimy wygrać. Gdyby to się udało oddalilibyśmy się o trzy punkty od dołu tabeli, a ponadto awansowalibyśmy klika pozycji wyżej prześcigając Śląsk Wrocław i w przypadku porażki Cracovii z Arką również drużynę z Krakowa, natomiast ilością „oczek” zrównalibyśmy się z Wisłą Płock. Przybliżając sytuację w przypadku wygranej możemy sobie wyobrazić, jakie konsekwencje czekają nas, jeśli nie podołamy Legnicy.
Możemy przypuszczać, że dzisiejsze spotkanie będzie prawdziwym bojem. Miedź tak samo, jak my jest w przysłowiowym gazie. Najpierw ekstraklasowe zwycięstwo z Wisłą Kraków 2:0, a następnie pokonanie w Pucharze Polski Śląska 0:1. Zabrzanie pod tym względem nie ustępują. My także wygraliśmy ostatnie mecze. Począwszy od rozgromienia Wisły Płock 0:4 do wyeliminowania Rozwoju Katowice 1:4. Jednakże, aby tego dokonać w Pucharze potrzebowaliśmy dodatkowych trzydziestu minut.
Nasza defensywa musi postarać się kolejny raz zagrać na zero z tyłu. Szczególnie należy zwrócić uwagę na Fina Forsella, który ma siedem bramek na swoim koncie, a także Estończyka Ojame słynącego z dogrywania piłek i asystującego w tym sezonie już pięć razy.
Górnicy z pewnością mają swoje atuty. Ostatnimi czasy widzieliśmy już na boisku wracających po kontuzji braci Wolsztyńskich, Michała Koja czy Adriana Gryszkiewicza, co rozszerza możliwości personalne trenera Marcina Brosza. Dodatkowo nasz hiszpańsko – polski atak funkcjonuje co raz lepiej i raz po raz widzimy bramki: Angulo, Jimeneza czy Zapolnika. Miejmy nadzieję, że osobiste przełamania naszych zawodników będą się jeszcze bardziej uwidaczniać.
Już dzisiaj o 15:30 widzimy się na ulicy Roosevelta 81, aby dopingować naszą drużynę. W ostatnim meczu w Legnicy w sierpniu pokonaliśmy Miedź 1:3. Do bramki trafiał Angulo, Żurkowski i Suarez. Liczymy, że historia się powtórzy i będziemy mogli kolejny raz świętować trzy punkty.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
