Zabrze ponownie żyje meczem Górnika – po kolejnych latach budowy stadionu wreszcie możemy to napisać. Wszystko dzięki nowo otwartej trybunie, przed którą „Trójkolorowi” zagrają w sobotnie popołudnie z Jagiellonią Białystok. Dla Górnika to ostatni dzwonek, aby zacząć punktować, bo za chwilę może zrobić się naprawdę gorąco i to nie tylko ze względu na upalne lato.
Podopieczni Michała Probierza nie przyjadą do Zabrza w najlepszych nastrojach. Najpierw przyszła porażka w eliminacjach Ligi Europejskiej, potem strata Niki Dżalamidze i Patryka Tuszyńskiego, a na koniec przegrana przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin. Jagiellonia jest w ciężkim dla siebie okresie przed meczem z Górnikiem ma niewiele argumentów po swojej stronie. Nie poprawia tego również poprzedni wyjazdowy mecz „Jagi”, przegrany w Kielcach z Koroną 2:3.
Górnik także znajduje się w dołku, ale nie ma wątpliwości, że prędzej czy później z niego wyjdzie. Zespół Roberta Warzychy choć punktowo wygląda dramatycznie, to jednak sama gra wygląda lepiej niż miejsce w tabeli. Jedynie czego potrzeba, to meczu, w którym uda się strzelić kilka bramek i zachować czyste konto. Patrząc na poprzednie spotkania, choćby z Piastem, to naprawdę niewiele potrzeba, aby tak było. W Zabrzu zapowiadają, że mecz z Jagiellonią to przełamanie.
W jakim składzie przyjdzie wyczekiwane przełamanie? W Gliwicach Warzycha odmłodził wyjściową jedenastkę, ale nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. Marcin Urynowicz i Rafał Kurzawa zagrali bez błysku, więc możliwe, że Górnik wróci do wariantu z Robertem Jeżem i Rafałem Kosznikiem. Do dyspozycji trenera nie będzie gotowy jeszcze Mateusz Słodowy, a to oznacza, że kolejny raz na prawej stronie może zagrać Danch, albo przymierzany do tej pozycji Cupriak.
Przewidywane składy:
Górnik Zabrze: Przyrowski – Cupriak, Danch, Kopacz, Magiera – Sobolewski, Grendel – Madej, Jeż, Urynowicz – Gergel.
Jagiellonia Białystok: Drągowski – Modelski, Tarasovs, Madera, Tomasik – Romańczuk, Grzyb, Vassiljev, Gajos, Frankowski – Sekulski.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl