W meczu 12. kolejki III ligi, Górnik II Zabrze uległ przed własną publicznością drużynie Warty Gorzów Wielkopolski 0:3. Tym samym przerwana została seria sześciu ligowych spotkań bez porażki.
Prze meczem mieliśmy miły akcent, jak się potem okazało, ostatni. Mianowicie Alan lubaski został wyróżniony – przyznanym przez Dziennik Zachodni – medalem, dla jednego z najskuteczniejszych we wrześniu zawodników na Śląsku. Napastnik Górnika zdobył w tym czasie cztery gole. Samo spotkanie od początku źle układało się dla zabrzan. Już po 60 sekundach, przyjezdni mieli szansę na objęcie prowadzenia, na szczęście piłka minęła słupek bramki bronionej przez Alesio Valiona. Niestety, 10 minut później Warta była już skuteczniejsza. Będący w polu karnym Ufir, poradził sobie z Surowcem i zaskoczył Valliona, który przepuścił futbolówkę między nogami. W 32 min. goście podwyższyli rezultat. Po rzucie rożnym, sędzia dopatrzył się przewinienia Jakuba Szymańskiego. Arbiter wskazał „na wapno”, natomiast obrońcy Górnika pokazał żółtą kartkę, a że było to już drugie napomnienie Szymańskiego, musiał on opuścić boisko.
Gospodarze znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Jak się okazało nie byli już w stanie odrobić strat. Tym bardziej, że gorzowianie w 69 min. po raz kolejny trafili do siatki Valiona, wykorzystując jego drugi błąd. Najbliżej zdobycia honorowego trafienia był dwukrotnie Daniel Ściślak. Pomocnik zabrzan najpierw trafił w słupek z rzutu wolnego, następnie jego strzał świetną interwencją zatrzymał Wiśniewski. Natomiast uderzenie głową Bartłomieja Korbeckiego z końcówki spotkania, minęło spojenie bramki gości. Trzybramkowe prowadzenie gorzowian utrzymało się zatem do końca. Warta potwierdziła swoją świetną dyspozycję na wyjazdach, gdzie uzbierała aż 13 z 16 zdobytych ogółem punktów. Górnik przegrywając nie wykorzystał potknięcie lidera z Częstochowy.
Po tej porażce, zabrzanie pozostaną z 23. „oczkami”. W następnej kolejce „Trójkolorowi” rywalizować będą w Bielsku-Białej z miejscowym Rekordem.
Górnik II Zabrze – Warta Gorzów Wielkopolski 0:3 (0:2)
0:1 – Ufir, 10′
0:2 – Gardzielewicz, 32′ (k)
0:3 – Krauz 69′
Górnik (skład wyjściowy): Valion – Szymański, Surowiec, Liszka, Pochcioł, Kulig (36′ Pawlak), Ściślak, Kolanko (42′ Pytlewski), Wodecki [c] (46′ Korbecki), Rostkowski, Lubaski (68′ Ciućka)
Rezerwowi: Gredka – Gandziarowski, Ciućka, Orzechowski, Pytlewski, Pawlak, Korbecki
Trener: Arkadiusz Przybyła
Warta: Wiśniewski – Bielawski, Siwiński, Gajda – Majerczyk (75′ Micek), Duda (46′ Lazar), Jachno, Grudziński – Rybicki (65′ Kasprzak), Ufir (58′ Krauz), Gardzielewicz (75′ Wawrzyniak)
Rezerwowi: Nowicki, Micek, Kasprzak, Lazar, Wawrzyniak, Zdzichowski, Krauz
Trener: Mateusz Konefał
Sędzia: Mateusz Wąsiak (Opole)
Żółte kartki: Szymański – Bielowski, Ufir, Gajda, Duda
Czerwona Kartka: Szymański (32′ druga żółta)
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Z Szymańskim należy rozwiązać kontrakt. Szkoda go trzymać i nawet cokolwiek płacić!
Foxy7 dokładnie tak !