Górnik II Zabrze – Carina Gubin 3:1. Udany rewanż „Trójkolorowych”

Kaszpir  -  30 kwietnia 2022 15:05
0
2731

W meczu 27. kolejki III ligi, Górnik Zabrze wygrał z Cariną Gubin 3:1. Tym samym „Trójkolorowi” zrewanżowali się rywalom za bolesną porażkę w rundzie jesiennej.

W pierwszych fragmentach meczu nieco więcej z gry mieli przyjezdni, którzy kilka razy próbowali zaskoczyć Pawła Sokoła strzałami z dystansu. Górnik odpowiedział próbą Michała Rostkowskiego, jednak Czajor efektowną paradą zażegnał niebezpieczeństwo. Gubinianie najlepsza okazję mieli w 21 min, kiedy to do główki doszedł Haraszkiewicz. Zawodnik Cariny nie niepokojony przez nikogo główkował z sześciu metrów, na szczęście dla zabrzan zrobił to mało precyzyjnie. Gospodarze doszli do głosu po upływie dwóch kwadransów. Najpierw świetna akcja Alana Lubaskiego z Rostkowskim. Michał próbował zmieścić futbolówkę płaskim strzałem po długim rogu, jednak minimalnie chybił. Kilka chwil później, po niepewnej interwencji golkipera przyjezdnych bliski szczęścia był Mateusz Kulanek. Dobitka głową kapitana Górnika została jednak wybroniona. Wreszcie w 32 min. „Trójkolorowi” dopięli swego. Po akcji prawą stroną Mateusza Ziółkowskiego i dograniu w pole karne, na mocne uderzenie zdecydował się Kulanek. Lot piłki zmienił jeszcze po drodze Lubaski i za chwilę napastnik zabrzan uniósł ręce w geście radości. Górnicy bliscy byli podwyższenia rezultatu tuż przed przerwą. Bardzo aktywny tego dnia Kulanek przymierzył precyzyjnie w kierunku okienka bramki gości i tylko znakomita interwencja Czajora uratował Carinę przed stratą drugiego gola.

Druga część rozpoczęła się od ataku Górnika. Ziółkowski dośrodkował w pole karne, idealnie nabiegł na piłkę Rostkowski, ale jego strzał głową w znakomitym stylu wybronił bramkarz przyjezdnych. Goście zrewanżowali się groźną sytuacją się po rzucie rożnym. Do uderzenia głową doszedł Diduszko, piłka po jego strzale w niewielkiej odległości minęła słupek. Chwilę później błąd Wiktora Skały, który zbyt lekko odgrywał do Sokoła i do piłki zdołał dopaść zawodnik rywali. Tym razem to golkiper Górnika uratował swój zespół od utraty bramki. Dobrą okazję miał również Jakub Okaj, ale w zamieszaniu podbramkowym, nie zdołał jednak posłać piłki w kierunku światła bramki.  Jeśli chodzi o precyzję strzału lepiej postarał się Skała, znów na posterunku był Czajor. Na kwadrans przed końcem na boisko wprowadzony został Bartłomiej Korbecki i już kilkanaście sekund później cieszył się z gola. Niestety gospodarze stracili w tym momencie koncentrację, skorzystali z tego gubinianie, zdobyli kontaktowe trafienie. Na kilka minut przed końcem spotkania po podaniu Wodeckiego w pole karne do piłki dopadł Lubaski i ustalił wynik spotkania.

„Trójkolorowi” z 39 oczkami na koncie zajmują siódme miejsce w tabeli. Następne spotkanie zabrzanie rozegrają już w najbliższą środę 4 maja. Będzie to zaległy, wyjazdowy mecz 26. kolejki z LKS Goczałkowice Zdrój.

Górnik II Zabrze – Carina Gubin 3:1 (1:0)

1:0 – Lubaski, 32′ 
2:0 – Korbecki, 75′
2:1 – Matuszewski, 76′
3:1 – Lubaski, 88′

Górnik II: Sokół – Szymański, Wingralek, Kulanek [c], Liszka, Skała, Okaj (67′ Korbecki), Ziółkowski (80′ Pawlak), Wodecki, Rostkowski (80′ Pranica), Lubaski
Rezerwowi: Mazur – Pawlak, Kotko, Korbecki, Pranica, Juritka
Trener: Piotr Gierczak

Carina (skład wyjściowy): Czajor – Komarnicki, Magdziak, Woźniak [c], Staszkowian, Diduszko, Ryś, Kamon, Poniedziałek, Masny, Haraszkiewicz
Rezerwowi: Seweryn – Grzymisławski, Matuszewski, Kochanowski, Siudak, Walczak, Boksiński
Trener: Grzegorz Kopernicki

Sędzia: Bartosz Banasiak (Łódź)
Żółte kartki: Szymański, Rostkowski – Kamon

Obserwuj nas w społecznosci SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments