W dotychczasowych meczach zarówno Górnik, jak i Carina nie miały ani jednego remisu na swoim koncie. Tym razem obie drużyny podzieliły się punktami. Prowadzenie w tym meczu objęli „Trójkolorowi”. W 17 min. sfaulowany został Nikodem Zielonka. Z rzutu wolnego dośrodkował Marcin Wodecki, a skuteczną główką popisał się Jakub Pochcioł. Goście wyrównali tuż po zmianie stron, kiedy to w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym ,najprzytomniej w polu karnym zachował się Haraszkiewicz.
Po tym spotkaniu podopieczni Arkadiusza Przybyły mają już 10. punktów. W następnej kolejce „Trójkolorowi” zmierzą się wyjazdowym meczu z LKS Goczałkowice Zdrój.
Cały mecz do zobaczenia tutaj.
Górnik II Zabrze – Carina Gubin 1:1 (1:0)
1:0 – Pochcioł, 17′
1:1 – Haraszkiewicz, 49′
Górnik II (skład wyjściowy): Jeleń – Świerkot, Derkacz, Szwiec, Mojzyk, Zawada, Pochcioł, Sarapata, Zielonka, Wodecki [c], Tobolik
Rezerwowi: Pietryga – Ogórek, Niedźwiedzki, Kosiba, Capiga, Quainoo, Miyahara, Rogula, Hurny
Trener: Arkadiusz Przybyła
Carina (skład wyjściowy): Zabielski – Zając, Gomes, Kyziol, Janik, Staszkowski, Dzidek, Więcek [c], Haraszkiewicz, Matuszewski
Rezerwowi: Rędzio – Nazar, Ratajczyk, Pasternak, Sakai, Maliszewski, Butowicz, Paraszczak
Trener: Grzegorz Kopaniecki
Sędzia: Hubert Zięba (Szarpków)
Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl
Źródło: Roosevelta81.pl/ Pniówek Pawłowice
Foto: Roosevelta81.pl
Czy ktoś wie dlaczego dwójka rozgrywa mecze na Sparcie? Tam wstyd wjeżdżać na ten stadion…
Dobry wieczór. Dzisiaj też byłem na tym meczu. Fakt, że boisko jest jakie jest, no ale co zrobić. Ja nie wiem czemu oni tam grają. 🙂 Nasza jedyna brameczka fajna, chociaż drużyna gości zrobiła nam chyba fajniejszą, składniejszą akcję niestety. Później jakoś wszystko siadło, masa żółtych kartek po obu stronach, sędziowie powinni mieć plakietki „uczę się”, bo niewidoczność wielu sytuacji im się włączyła. Nadal uważam, że Zielonka (20) i Wodecki (11) powinni grać w podstawowym składzie Górnika. Nadal też nie rozumiem czemu nasi cały czas „czas” krzyczą do siebie (u-19 też tak krzyczy). Pozdrawiam serdecznie, Mirek.
podpowiedź „czas” oznacza że zawodnik ma miejsce i nie jest bezpośrednio atakowany, może spokojniej rozegrać. Czego tu nie rozumieć. „Czas” to skrót od „masz czas”