Trener Jacob Neestrup ocenił w wywiadzie na antenie Viaplay aktualny poziom przygotowania Dominika Sarapaty do gry w lidze duńskiej oraz Lidze Mistrzów. Padły twarde słowa, ale pojawiła się także nuta optymizmu.
17-letni pomocnik przeniósł się w czerwcu tego roku z Górnika Zabrze do FC Kopenhaga. Początek przygody z duńskim futbolem nie jest jednak dla niego łatwy. Sarapata rozegrał do tej pory jedynie 56 minut w zespole U19 i 2 minuty w meczu kwalifikacyjnym do Ligi Mistrzów z FC Drita.
– Jest naprawdę utalentowanym graczem, w którego bardzo wierzymy. W tej chwili nie jest jeszcze gotowy, aby grać w pierwszym składzie FC Kopenhaga. Mieliśmy taką nadzieję i być może oczekiwaliśmy tego siedem-osiem tygodni temu, ale w tej chwili nie osiągnął jeszcze tego poziomu – mówił duński trener FC Kopenhaga.
Po chwili dodał jednak:
– Nie oznacza to, że nie wierzymy w Sarapatę, ponieważ jest on naprawdę bardzo utalentowanym piłkarzem, ale obecnie nie wchodzi on w nasze plany na jesień, które obejmują zwycięstwo w Superlidze, osiągnięcie dobrych wyników w Lidze Mistrzów i awans w rozgrywkach pucharowych. Wszyscy mieliśmy takie oczekiwania, ale teraz sytuacja jest taka, jaka jest, więc pomagamy mu, aby stał się dobrym piłkarzem FC Kopenhaga. Nadal głęboko w to wierzymy.
Jak widać sytuacja młodego pomocnika nie jest łatwa, ale wierzymy, że nadejdzie dla niego lepszy czas i zacznie regularnie występować w barwach drużyny ze stolicy Danii.
O transferze Sarapaty pisaliśmy TUTAJ.
Źródło: Roosevelta81.pl / Tipsbladet.dk
Zdjęcie: FC Kopenhaga







Niech go wypożycza nazot do Górnika hehe.
Hehe to wcale nie byłoby głupie z ich strony by go wypożyczyć.Jednak My go nie potrzebujemy. Mamy obsadzony środek pola.
Hehe to znajdzie się za chwilę w Rakowie Jagiellonii lub Pogoni
Hehe ich stać na zatrzymywanie swoich talentów na dłużej. Liga się zmienia i coraz mniej klubów ma problemy finansowe. My Cały czas gonimy żeby mieć czym spłacać i funkcjonować, zresztą do niedawna tak było prawie w każdym klubie po za Legią i Lechem. Dlatego młodzi, którzy wyjeżdżają potem nie Miło zaskakują, bo kluby zagraniczne myślą, że jak zagrał dobrą rundę to coś będzie a tak naprawde jest na poziomie nauki. To jest problem młodzieży. Jak ktoś usłyszy Kopenhaga to brzmi to dobrze, klub zyska, super miejsce do życia. Czemu tam nie pójść?A na koniec wracają z podkulonym ogonem bo im nie wyszło i nie zdołali dostać się do składu. Najlepszym przykładem był chyba Kapustka.
Roosevelta 81 ………..
A kiedy zamieścicie wpis ze Prezydent pan Kamil Zbikowski spotkał się z Poldim albo zaprosił go do UM ???
a Ty ciągle o jednym,już nic Cie innego nie interesuje?
Nie -nic innego !
Bo to jest podstawa.
A ty się cieszysz czym ? ……że Górnik wygra 2 mecze , 2 pezegra i dwa zremisuje ?
I co ?……..8-10 miejsce na koniec.
Mnie to nie interesuje.-chcę czegoś wiecej.
Jak taki fakt będzie miał miejsce.Proste jak hehe
Zbikowski zniknął.Watpie,żeby Poldi pchał się w taki” interes” to za małe pieniądze,żeby przejść Klub.W dodatku z dużym długami.Jak piszą Media,w sieci Mangal Doner,też nie dzieje się najlepiej.Oby te nfotmacje nie były prawdziwe.
.
To fakt…..
Kebab w Zabrzu nie jest specjalnie oblegany.
Ale cóż konkurencja na kebaby jest tu duża a czy u Poldiego jest smaczniejszy i lepszy nie gdzie indziej ?
Czy ja wiem………….byłem raz , zjadłem i tyle.
Ale kebab nie decyduje o planach Łukasza.
Ma już udziałowców którzy by Górnik pociągli.
Ale –Zbikowski klubu nie odda.
Nie zamieszczacie bo tego nie ma –ale jako GRUPA KIBICOWSKA powinniście zadac to pytanie obecnemu prezydentowi.
Zegar tyka .
Tracimy jedyną szanse która już sie nie powtórzy nigdy !
Zacznijmy wszyscy jako kibice domagać się dokończenia sprzedazy klubu.
I się nie powtórzy. Podolski zachował się bardzo dziwnie . Nagle gdy prywatyzacja zaczęła się powoli kończyć zaczął mówić o długach co jest bardzo dziwne. O tym, że mamy długi I to nie małe wie każdy od Szczecina do Opola. Ogólnie to trwa długo i końca nie widać. A mnie szczerze obecność Podolskiego zaczyna mnie denerwować. Zobaczymy, ale zdania nie zmienię nawet gdy ostatecznie kupi Górnika. Nie będę miał żalu jak nie kupi, jego prawo ale robienie w balona tylu kibiców musi spotkać się z naszą reakcją.
A kto robi ludzi w balona ?
Na pewno nie Podolski.
Kazdy prezydent który był robił Łukasza w balona.
Teraz robi to obecny prezydent.
Mówił on ze trzeba wykorzystac to ze mamy Poldiego a teraz nawet go na kawe nie zaprosił żeby porozmawiać.
Tak -Łukasz mówi o długach ale jednoczesnie powiedział że na następnych spotkaniach (których już nie ma bo miasto ich nie chce !)- będzie rozmawiał z prezydentem jak to wszystko poskładać i dogadać się w sprawie długów.
Dolo ……z twojego wpisu wynika że kompletnie nie znasz tego tematu.
Winisz Poldiego za to co jest teraz.
Każdy kolejny prezydent jest winny temu ze dalej Górnik nie jest sprzedany.
I nie wypisuj takich głupot które nie są prawdą.
A druga sprawa jest taka że pod rządami UM -Górnik wczesniej albo póżniej skonczy jak Mielec albo Puszcza.
Jak Poldi odejdzie zimą albo po sezinie to będzie koniec szukania wartosciowych zawodników.
A pieniądze z transferów się skonczą i jesteśmy w
czarnej d…. .
Miasto nie da forsy bo…..nie ma (już teraz 2 lata miasto nie finansuje Górnika-klub żyje z pieniędzy za sprzedaż Lolo i teraz Sarapaty ).
I tak to się skończy.
A większość z was wypisuje głupoty i nie widzicie ze bez Poldirgo klub będzie się staczał .I wylądujemy w 1 albo 2 lidze na …….kupe lat.
Tego ostatniego wcale nie podważam. Przyszedł, pograł, zarobił dla klubu kasę i chwała mu za to! Ale dalej granie na boisku i kopanie bo trybunach? Niepotrzebnie. I oczywiście nie mówię, że to Lukas opóźnia sprzedaż klubu. Tylko to co powiedział kiedyś w jakimś artykule naprawdę mi dużo pokazało. Przez 1,5 roku mówi otwarcie, że kupi Górnika a teraz wytyka nagle długi…
Więc się nie zdziwię jeśli W KOŃCU miasto będzie gotowe oddać klub, wystarczy już tylko podpis, przelanie pieniędzy i ogłoszenie a Podolski powie ” jednak nie” i tak jak pisałem jego sprawa tylko po co robić w balona Kibiców? Dawać nadzieję? Sam piszesz wszędzie, że prywatyzacji nie będzie… Tylko zobaczymy z jakiego powodu.
Pozdrawiam.
Więc się nie zdziwię jeśli W KOŃCU miasto będzie gotowe oddać klub, wystarczy już tylko podpis, przelanie pieniędzy i ogłoszenie a Podolski powie ” jednak nie”
Co ty wypisujesz ?
Człowieku…przecież Poldi powiedział ze w sprawie długu chce się dogadać z miastem.
Chce sprawe poukładać.
Sam po meczu z Widzewem powiedział ze czeka na rozmowe z nowym prezydentem.
Ale jak już pisałem nikt z miasta nie chce z nim rozmawiać.
Bo Górnik to gra polityczna tych „małych” ludzików w UM.
Piszę to wszystko zeby nagłosnić temat prywatyzacji-dlatego że mnie sz… trafia jak widzę tą pazerność w miescie.
„Tylko zobaczymy z jakiego powodu”
Tylko i wyłącznie jednego……….będąc właścicielem miasto zawsze -tak jak przez ostatnie 1.5 roku-bedzie używało Górnika do swojej polityki.
No i kilkanascie osób związanych z miastem zawsze w spółkach okołostadionowych ma swoich ludzi.Dobrze wynagradzanych.
No i dobra. Zobaczymy. O jakim meczu z Widzewem piszesz? Jakich małych ludzików?Sam piszesz cały rok, że miasto nie odda klubu Lukasowi, więc czemu by mieli wziąć na siebie długi, które tak samo jak mówił Lukas, zrobił ktoś wcześniej za nim oni rządzili klubem? To co chce Podolski jest praktycznie nie możliwe. Miasto ma ponad Miliard długu i ma swoje wydatki niż spłacać długi danego podmiotu, który już sprzedali.
Wyjazdy naszych młodych pilkarzy to nieporozumienie. Traci liga, traci rep. I traci piłkarz. Oni powinni wyjeżdżać w wieku 21 22 a nie w wieku 17 lat. Nie będzie gotowy bo nie gra I nie będzie gotowy bo gdzie ma sie nauczyć tej piłki? Ile mamy udanych wyjazdów naszych młodych pilkarzy w ostatnich 20 latach ?
Bardzo niewiele się takich wyjazdów. Wydaje się, że nasi młodzi piłkarze nie są przygotowani fizycznie na takie wyzwania, jakie czekają ich w lepszych ligach na Zachodzie czy w Skandynawii. Teraz trzeba czekać, żeby Dominik dojrzał, może nabrał trochę masy mięśniowej i wtedy zawalczył o skład Kopenhagi. Oby tak się to potoczyło.
Skoro nasi piłkarze nie są gotowi na „Zachód”, a tamtejsi sobie radzą, to znaczy, że szkolenie i mentalność w naszym kraju leży i kwiczy. To tylko zakłamywanie rzeczywistości przez „trenerów” w akademiach itd. Nikt nie wyciąga z tego wniosków. Efekty tej polskiej szkoły widać po naszych dorosłych piłkarzach.
Myślę, że kluby zachodnie kupują takich zawodników i liczą, że da się ich dopiero odpowiednio przygotować do gry na na odpowiednim poziomie. Sarapata jest młody, ma czas, by się przystosować, wzmocnić itp.
W wieku 21-22 lat w Europie są ukształtowani piłkarze, to gdzie i po co ich wysyłać? Tylko w Polsce młody talent ma 21+
Szkoda chłopaka. Nieograniczony w lidze chłopak przepadnie za granicą zanim zaczął grać ba poważnie
POTĘGA MEDIÓW: Chłopak rozegrał w kilku spotkaniach w składzie wyjściowym Górnika swoje mecze, a media obwołaly go drugim Lubańskim ( też w debiucie miał 17 lat).
Sensacją to było sprzedanie go za te 4 mln Euro…. Tyle w temacie, ale życzę mu, aby jednak został tym Lubańskim……
Lubański, jak zadebiutował w Górniku, miał 16 lat i 52 dni w meczu z Arkonią Szczecin w kwietniu 1963 roku, wygranym przez Górnika 4-0. Strzelił też wtedy swoją pierwszą bramkę w debiucie dla Górnika. Krótko potem zadebiutował we wrześniu 1963 roku w reprezentacji Polski w meczu z Norwegią. Miał wtedy 16 lat i 188 dni i też strzelił gola. A reprezentacja wygrała 9-0.
Tak narodził się prawdziwy geniusz. Genialne dziecko, jak pisała o nim ówczesna prasa sportowa.
Żeby nie skończył jak Stalmach
Nie rozumiem tych żali w komentarzach. Czy FC Kopenhaga jest lepszym zespołem od Górnika? Tak, jest. Czy Dominik grałby w pierwszym składzie Górnika gdyby nie odejście Rasaka? Nie. Mało tego, czy w ogóle wchodził z ławki gdy grał Damian? Również nie. Jeśli przez kolejne miesiące, lata jego sytuacja w Danii się nie zmieni, to będzie można wyciągnąć jakieś wnioski, ale jak narazie jego pozycja w zespole jest adekwatna do skali wyzwania jakiego się podjął i jak widać z wypowiedzi trenera, pracują nad jego rozwojem