Zwykło się mawiać, że do trzech razy sztuka i mamy nadzieję, że powiedzenie to znajdzie zastosowanie także przy okazji utrzymania serii trzech zwycięskich meczów z rzędu dla Górnika Zabrze, który już dzisiaj rozegra pierwsze domowe spotkanie, przed najlepszą na świecie trójkolorową publicznością. Rywalem naszej drużyny będzie Jagiellonia Białystok, czyli zespół, z którym w rundzie jesiennej wygraliśmy 1:3. Czas na powtórkę i równie udany występ podopiecznych Jana Urbana, którzy w rundę wiosenną weszli ze sporym impetem.
Przed tygodniem Trójkolorowi pokonali na wyjeździe mielecką Stal 1:2. O losach tego pojedynku i wygranej Górnika zadecydowały gole zdobyte przez Bartosza Nowaka i Lukasa Podolskiego. Kilka dni później, w środę zabrzanie rozegrali zaległe spotkanie 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski, mierząc się w Gliwicach z Piastem. Po dogrywce i rzutach karnych Górnik rozprawił się z ekipą Fornalika, zapewniając sobie awans do ćwierćfinału, gdzie czeka już poznański Kolejorz. Mecz obu zespołów rozegrany zostanie 2 marca o godzinie 18:00.
Wcześniej czeka nas jednak kilka ligowych spotkań. Pierwsze z nich to wieczorny pojedynek z Jagiellonią Białystok, z którą zagraliśmy ostatnio 16 sierpnia 2021 roku, wygrywając przy ul. Słonecznej 1:3 po bardzo dobrym spotkaniu w wykonaniu naszego zespołu. Przypominamy, że wówczas na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Krzysztof Kubica (24′, 37′), oraz Jesus Jiménez (54′). Honorowego gola dla gospodarzy zdobył w 27. minucie Tomas Přikryl. Identycznym rezultatem zakończył się również wcześniejszy mecz z ubiegłego sezonu 2020/2021. Rozegrane 7 maja 2021 roku spotkanie 29. kolejki PKO Ekstraklasy przyniosło zwycięstwo Górnika, który, choć gola stracił już w 15 minucie (Chudego pokonał Jakov Puljić), to gospodarze z nawiązką odrobili straty, wygrywając po golach niezawodnego Jimeneza (29, 64 K) oraz Sobczyka (71′) 3:1.
Dzisiaj w znacznie lepszej dyspozycji znajduje się zabrzański Górnik (31 punktów – 6 miejsce; Jagiellonia 24 punkty – 11 miejsce), mający za sobą trudny i pracowity tydzień. Wierzymy jednak, że niesiony i budowany ostatnimi zwycięstwami, świetną atmosferą i przede wszystkim głośnym dopingiem swych fantastycznych kibiców, którzy zasiądą na zabrzańskiej arenie, zespół zdoła sprawić nam miłą, tym razem walentynkową niespodziankę wygrywając kolejny ligowy pojedynek, za co wszyscy mocno ściskamy kciuki, niecierpliwie wyczekując pierwszego gwizdka, zwiastującego początek kolejnego starcia.
Do boju DRUŻYNO!!! Po punkty, po zwycięstwo, po kolejny sukces!
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
