30 czerwca kończy się kontrakt Dawida Plizgi z Górnikiem Zabrze. Obie strony nie są zainteresowane jego przedłużeniem.
– Trener się obronił awansem, więc nie mam zamiaru wchodzić w polemikę. Górnik wrócił do ekstraklasy i nie mogę mieć pretensji. Stało się tak, jak się stało, a moim kolegom gratuluję awansu. Klub wrócił tam, gdzie jest jego miejsce. Bardzo dobrze, że tak się stało, że z grona zespołów walczących o awans, właśnie Górnik okazał się najlepszy – dowodzi Plizga, który powoli żegna się z 14-krotnym mistrzem kraju.
Zawodnik i jego menedżer intensywnie pracowali na rynku transferowym i wkrótce Plizga ma podpisać kontrakt z nowym klubem. O pozostaniu w Zabrzu nie ma mowy… – Dopóki papiery nie znajdą się na stole i nie podpiszę umowy, nie mogę zdradzać szczegółów. Jeszcze te tematy są załatwiane, mogę tylko tyle powiedzieć, że chodzi albo o polski klub ekstraklasy, albo pierwszej ligi – nieco rozjaśnia horyzont sam zawodnik.
Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl