Dawid Plizga w 22. minucie meczu z Wigrami w Pucharze Polski musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Choć pierwsze diagnozy nie brzmiały najlepiej, okazało się, że na strachu się skończyło. 30-letni pomocnik trenuje już wspólnie z drużyną.
Sztab szkoleniowy doświadczonemu pomocnikowi dał wrócić do pełnej dyspozycji i nie zabrał go kilka dni później na mecz ligowy do Suwałk. – Jeśli będzie szansa postawienia Dawida na nogi, to na pewno będzie grał w następnym meczu. Myślę, że przez weekend popracuje i zobaczymy, jak jego kolano zareaguje – mówił po sobotnim meczu z Suwałkami Marcin Brosz, trener Górnika.
Dawid Plizga we wtorek wrócił do treningów i zgłasza gotowość do gry w niedzielnym spotkaniu z Chrobrym Głogów.
Źródło: Roosevelta81.pl/gornikzabrze.pl
Foto: Roosevelta81.pl