19-letni piłkarz katowickiej GieKSy jest dziś na ustach wszystkich kibiców ze stolicy Śląska. W swoim debiutanckim występie, który trwał zaledwie kilka minut, zdobył zwycięskiego gola: – Nie wiem co powiedzieć – stwierdził uradowany pomocnik.
Dariusz Zapotoczny (pomocnik GKS-u Katowice): – Na plac gry wszedłem dopiero w 90. minucie gry i bardzo cieszę się, że zaliczyłem „wejście smoka”. Ten mecz był moim debiutem w barwach GKS-u. Stojąc przy linii bocznej boiska w oczekiwaniu na zmianę nie spodziewałem się, że w ogóle dotknę piłki, jednak mój pierwszy kontakt z futbolówką zakończył się zwycięską bramką, nie wiem co powiedzieć. W drugiej połowie meczu brakowało trochę koncentracji, straciliśmy głupio gola i wkradła się nerwowość w nasze poczynania. Najważniejszy jest wynik końcowy i wygrana dla nas.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Gieksa.pl