Górnik przegrał w Warszawie, choć przez długi czas widniał bezbramkowy wynik. Spora w tym zasługa systemu VAR, który w niedzielny wieczór używany był bardzo często.
Damian Kądzior (pomocnik Górnika): W tym meczu zabrakło nam dokładności, dlatego nasze akcje nie mogły się zazębiać. To ciekawe doświadczenie zagrać na terenie aktualnego mistrza Polski. Strzeliliśmy gola, cieszymy się, a sędzia po czasie wraca do akcji i okazuje się, że gol nie został uznany. Sędzia po konsultacji podjął taką decyzję. Mam nadzieję, że była ona słuszna. Loska nie faulował Niezgody w naszym polu karnym i było to widać nawet z poziomu boiska. Zawsze gramy o zwycięstwo, ale nie zawsze to się nam udaje. Legia jest mistrzem Polski, ale ten mecz pokazał, że możemy walczyć z każdym. Przegraliśmy ten mecz, ale gramy dalej. Chcemy skupić się już na najbliższym meczu z Jagiellonią, a co ugramy czas pokaże. Ciężka praca na treningach, którą trener stara się nam wpajać przynosi efekty. Czasami zdarzają się porażki, ale taki jest sport. Były przerwy w meczach, ale pauzowały dwie drużyny, więc nie będę upatrywał w tym przyczyn porażki.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
