Damian Kądzior do swoich występów w Górniku zaczął dodawać liczby, mecz ze Śląskiem zakończył z asystą, a mógł mieć ich zdecydowanie więcej, tak samo jak goli na swoim koncie, jednak tego dnia świetnie dysponowany był Jakub Wrąbel.
– Górnik bardziej stracił dwa punkty niż zdobył jeden. Stwarzaliśmy sobie sporo sytuacji głównie po stałych fragmentach i bardzo szybkich kontrach. Śląsk za to bił głową w mur i trzeba przyznać, że to Górnik bardziej zasłużył na trzy punkty – podsumował nasz pomocnik
Górnik miał swoje sytuacje, a warty podkreślenia jest świetny strzał Damiana, który efektownie obronił bramkarz Śląska. – Fajne zachowanie bramkarza, wyciągnął piłkę i udała mu się ta interwencja. Sam strzał był dobry, choć trochę za daleko od bramki, dlatego wyszła mu ta interwencja – przyznaje Damian.
Mecz obfitował w sporą ilość sytuacji kontrowersyjnych, system VAR towarzyszył widowisku i został raz wykorzystany. – Niefajna jest sytuacja, gdy gramy i dwie minuty po wydarzeniu sędzia nagle biegnie sprawdzić decyzje dyktując karnego, tak nie powinno być. Dwie minuty po wydarzeniu, gdzie to przerywa grę. W dodatku, gdy to my chcieliśmy, aby sędzia sprawdził sytuacje to nie uzyskaliśmy takiej decyzji. Teraz czeka nas mecz z Sandecją i do niego chcemy się przygotować – zakończył Damian Kądzior.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl