Damian Kądzior w minionym sezonie zasłużył na miano najlepszego piłkarza Nice I ligi. Teraz jest bardzo bliski przejścia do Górnika. Jeśli zabrzanie osiągną porozumienie z Wigrami (a to już jest praktycznie przesądzone) w sprawie kwoty odstępnego, gwiazda z Suwałk trafi na Roosevelta.
Tego lata trudno znaleźć na rynku transferowym bardziej rozchwytywanego piłkarza niż Damian Kądzior. O najlepszego piłkarza I ligi starali się Śląsk Wrocław, Zagłębie Lubin i Cracovia. Z „Pasami” Kądzior ustalił już nawet warunki kontraktu i lada chwila miał zostać oficjalnie zaprezentowany w nowym klubie. W międzyczasie trenerem Cracovii został jednak Michał Probierz i sytuacja diametralnie się zmieniła. Kądzior nie był pewny swojej roli w zespole prowadzonym przez Probierza i temat transferu ostatecznie upadł na ostatniej prostej.
Na zainteresowanie swoją osobą Kądzior mocno zapracował. W niedawno zakończonym sezonie został najlepszym zawodnikiem Nice I ligi i wystarczy rzut oka na statystyki, by znaleźć odpowiedź. Jako skrzydłowy i ofensywny pomocnik zdobył dla Wigier 14 bramek i dołożył do tego 15 asyst. Ten bilans stanowi niemalże 60% wszystkich goli zdobytych przez drużynę z Suwałk. To pokazuje, jak wielki wpływ miał na swój zespół Kądzior. Dla porównania w Górniku najlepszy pod względem punktacji kanadyjskiej był Igor Angulo. Hiszpan wypracował dla naszego zespołu 22 bramki, czyli o 7 mniej, niż Damian dla Wigier.
Marcin Brosz już zimą bardzo chciał mieć Kądziora w Górniku, ale ten odmówił zabrzanom. Gwiazda Wigier miała aspiracje, by grać w Ekstraklasie i transfer na Roosevelta był wtedy mało atrakcyjny. Do klubu trafił więc Denis Janco, a po Kądziora Górnik zgłosił się ponownie, już jako beniaminek Ekstraklasy. Początkowo zawodnika Wigier dalej nie przekonywał transfer do 14-krotnego mistrza Polski, ale to się zmieniło. Po nieudanych rozmowach z Cracovią do gry o Kądziora zdecydował się włączyć Górnik.
Teraz Górnik musi dojść do porozumienia z Wigrami, bo kontrakt Kądziora z I-ligowym klubem wygasa dopiero pod koniec 2018 roku. Klub z Suwałk jednak sam podkreślał, że nie będzie blokować transferu swojego najlepszego piłkarza do Ekstraklasy. Wszystko wskazuje na to, że już maksymalnie za kilka godzin Górnik wzmocni się i to bardzo poważnie.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: wigrysuwalki.eu
