Górnik na własne życzenie nie jest jeszcze pewien miejsca w pierwszej ósemce po fazie zasadniczej sezonu 2013/14. Do Cracovii pasuje dokładnie to samo stwierdzenie, bo ostatnie straty punktów z dwoma najsłabszymi zespołami w tabeli sprawiają, że „Pasy” są w trudnej sytuacji.
Kibice Górnika cały czas się zastanawiają, jaką drużynę zobaczą w piątek w Krakowie. Czy to będzie zespół z pierwszej połowy spotkania z Jagiellonią Białystok? Czy może z drugiej połowy? Czy znów będzie „mieszanka”? Zabrzanie cały czas czekają na pierwszą wygraną w tym roku i nie ma lepszego momentu, aby się wreszcie przełamać. Trzeba jednak ogromnym zaangażowaniem, pasją, polotem i ofensywnie od pierwszej do ostatniej minuty. Tylko w ten sposób będzie można myśleć o pozytywnym wyniku, choć przy tym, co potrafi „zmajstrować” nasza defensywa z bramkarzem nie można być pewnym pozytywnego rezultatu nawet w przypadku strzelenia nie trzech, ale pięciu goli.
Trener Robert Warzycha wystawi pewnie skład bardzo podobny do tego, który wystawił w minionej kolejce. W obronie potrzebna jest stabilizacja. Nie wiadomo, czy gotowy do gry jest Bartosz Iwan, jeden z lepszych naszych graczy tej wiosny, który doznał wstrząśnienia mózgu. W dobrej formie jest Prejuce Nakoulma, świetnie zaprezentował się ostatnio Robert Jeż, w ofensywie powinno być nieźle.
Powiedzieć, że stadion Cracovii Kraków to twierdza nie do zdobycia, byłoby sporą przesadą . Krakowianie są najgorszym zespołem własnego boiska w T-mobile Ekstraklasie, a nawet Widzew Łódź, który na wyjazdach przegrywa wszystko, zdołał zdobyć punkt na ich stadionie. Jednak w piątek drużyna Wojciecha Stawowego zagra z najsłabszą w lidze w tym roku ekipą „Trójkolorowych”. Nie ma wątpliwości, że jest to kluczowy pojedynek w kontekście walki o pierwszą ósemkę. Zabrzan „urządza” przynajmniej remis, ale dla Cracovii będzie on raczej stratą dwóch punktów niż zdobyciem jednego, więc powinniśmy zobaczyć ciekawe spotkanie, obfitujące w wiele sytuacji i gole.
Cracovia Kraków – Górnik Zabrze, piątek, 4 kwietnia, godz 20:30, sędziuje Marcin Borski (Warszawa)
Przypuszczalne składy:
Cracovia: Pilarz – Nykiel, Żytko, Marciniak, Jaroszyński – Straus, Dąbrowski, Szeliga – Steblecki, Bojlević, Papadopulos.
Górnik: Kasprzik – Olkowski, Pandża, Łukasiewicz, Kosznik – Nakoulma, Sobolewski, Iwan, Madej – Jeż – Oziębała.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Ewa Dolibóg/Roosevelta81.pl
