Cracovia – Górnik. „Zaczynamy z czystą kartką”

Spark  -  13 lutego 2016 07:47
0
949

druzyna1_Gornik_Cracovia1516
Inauguracja rundy zawsze jest ogromną niewiadomą, więc w spotkaniu Cracovii z Górnikiem w sobotę możemy spodziewać się wszystkiego. Jak twierdzi Bartosz Kopacz, obrońca Górnika: – Pierwszy mecz da odpowiedzi na kolejne spotkania.

Nasza sytuacja w tabeli jest nieciekawa, więc trzeba punktować z każdym i wszędzie. Choć drużyna „Pasów” jest na razie na ostatnim stopniu podium, a zabrzanie na miejscu spadkowym, to wcale nie musi oznaczać, że nasz zespół stoi na straconej pozycji. Wręcz przeciwnie.

Choć niektórzy mają zastrzeżenia do pracy trenera Leszka Ojrzyńskiego, to tak naprawdę „jego” zespół zobaczymy tej wiosny. Przepracował z drużyną okres przygotowawczy i „podpisał” się pod transferami. Według sztabu szkoleniowego, ma on do dyspozycji teraz mocniejszą kadrę.Zawsze powtarzam zawodnikom, że ważni są ci, którzy rozpoczynają, ale jeszcze ważniejsi ci, którzy kończą mecz. Mamy trzy zmiany i praktycznie w każdym meczu je wykorzystywałem. Ławka u nas może być mocna i to rezerwowi mogą być kluczowi w tym spotkaniu – uważa Ojrzyński.

Kto zagra od początku?Wyjściowa jedenastka jest już w mojej głowie, tak samo jak 18-stka meczowa. Jeśli chodzi o wyjściową jedenastkę mamy dwie pozycję, gdzie możemy postawić znak równości i można by rzucić monetą, ale tego robić nie będziemy. Musimy podejść do tego tematu intuicyjnie – podkreśla trener Górnika.

„Trójkolorowi” tracili w tym sezonie bardzo dużo goli. Do linii obrony zostali pozyskani Ken Kallaste, Marcis Oss, oraz Paweł Golański. Do zdrowia wrócił natomiast Mariusz Magiera. Do „czyszczenia” przyda się też z pewnością Szymon Matuszek.Mam nadzieję, że to co było bolączką w rundzie jesiennej zostało zabezpieczone właśnie dzięki tym transferom – mówi Marek Pałus, prezes Górnika, który miał też pewnie na myśli skuteczność w ataku. Wiele wskazuje na to, że jedynym wysuniętym napastnikiem w sobotę będzie pozyskany Jose Kante.

Trzeba też mieć na uwadze klasę rywala, ale nie można się go absolutnie obawiać. – Doskonale wiemy jak prezentowała się Cracovia w poprzedniej rundzie. Mają najwięcej strzelonych goli, dlatego czeka nas ciężki mecz. Zaczynamy z czystą kartką, dlatego nie wiemy w jakiej krakowianie są dyspozycji. W Krakowie nie wiedzą jak my zagramy. Pierwszy mecz da odpowiedzi na kolejne spotkania – twierdzi Bartosz Kopacz, obrońca Górnika.

Trzy punkty zdobyte w Krakowie z pewnością dałby całej drużynie solidnego „kopa” na całą rundę. Remis również nie byłby zły, jednak punkt niewiele zmienia w naszej sytuacji z czego zdaje sobie sprawę trener Ojrzyński. – Do Krakowa jedziemy zdobyć punkty, ale wszystko zweryfikuje boisko. Ostatnio na wyjazdach strzelaliśmy dużo goli, a mniej traciliśmy. Oby ta passa została podtrzymana, bo przed arcyważnym meczem u siebie humory byłyby z pewnością lepsze. Będziemy walczyć od pierwszego do ostatniego gwizdka i starali się wygrać zapewnia.

Cracovia Kraków – Górnik Zabrze, sobota 13 lutego, godz. 18.00, sędzia Bartosz Frankowski (Toruń)

Przypuszczalne składy:

Cracovia: Sandomierski – Deleu, Wołąkiewicz, Polczak, Jaroszyński – Budziński, Dąbrowski – Wójcicki, Cetnarski, Kapustka – Jendrisek.

Górnik: Janukiewicz – Sadzawicki, Danch, Oss, Magiera – Gergel, Matuszek, Sobolewski, Madej – Steblecki, Kante.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments