W piątkowy wieczór Górnik powalczy o pierwszy triumf w tym roku. O 20.30 rozpocznie się spotkanie na stadionie Cracovii. Czy cokolwiek przemawia za tym, że zabrzanie sięgną po trzy punkty? – Tak. To, co Górnik pokazał w pierwszej połowie meczu z Jagiellonią – mówi „Sportowi” Jarosław Kaszowski, były zawodnik Piasta Gliwice.
– Nikt nie powinien mieć wątpliwości, że ta drużyna potrafi grać w piłkę. Nie wiem tylko, jak to się stało, że ze stanu 3:0 zrobił się remis. W zabrzańskiej szatni pewnie wszyscy zastanawiają się nad tym do dzisiaj. Uważam jednak, że mówimy o zespole, który potrafi wyciągać właściwe wnioski. I tu upatruję klucza do sukcesu. Dodajmy do tego nieciekawą atmosferę w Cracovii. Nadarza się dobra okazja, żeby to wykorzystać – uważa Kaszowski.
Źródło: Sport
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl