Górnik Zabrze od kilku dni testuje młodego piłkarza z Zimbabwe. Jak informuje „Sport” istnieje podejrzenie, że piłkarz ma ważną umowę z jednym z afrykańskich klubów.
Od kilku dni na zajęcia wychodzi Try-Andre Moffat, nastoletni piłkarz z Zimbabwe, którego do Zabrza przywiózł Wiesław Grabowski. Dziś postać może nieco zapomniana i dla młodszych kibiców w Polsce anonimowa, ale warto pamiętać, że ten pochodzący z Zabrza trener, od dekad związany z afrykańskim futbolem, kilkanaście lat temu przywiózł do Polski Dicksona Choto i Kaonderę.
Pierwszy z Zabrza trafił do Legii, drugi jako 17-latek strzelał gole w ekstraklasie. Moffat wyróżnia się niezłą techniką i warunkami fizycznymi. Jest prawdopodobnie najniższym i najlżejszym zawodnikiem jaki wychodzi na treningi Górnika. Decyzja w jego sprawie jeszcze nie zapadła. I pewnie szybko nie zapadnie, istnieje podejrzenie, że piłkarz ma ważną umowę z jednym z afrykańskich klubów.
Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl