Chociaż w spotkaniu 35. kolejki Lotto Ekstraklasy przeciwko Miedzi Legnica Kamil Zapolnik nie zdołał wpisać się na listę strzelców, to wspólnie z całym zespołem 26-letni napastnik ciężko pracował nad uzyskaniem korzystnego dla zabrzan rezultatu. Wysiłek trójkolorowych opłacił się, a Górnik wygrał mecz wyjazdowy 0:1 i zagwarantował sobie utrzymanie na najwyższym poziomie krajowych rozgrywek.
Chociaż do zakończenia sezonu pozostały jeszcze dwie kolejki, to już dzisiaj możemy cieszyć się z utrzymania.
– Po zwycięstwie z Miedzią nie ma opcji, żebyśmy spadli z Ekstraklasy. Bardzo nas ten fakt cieszy, ale nie możemy być minimalistami i w pozostałych dwóch meczach również będziemy chcieli wygrać i nadal punktować.
Jak ocenisz przebieg spotkania?
– Pierwsza połowa była spokojniejsza, chociaż sytuacji strzeleckich nie brakowało, ale okazały się niezbyt klarowne. W drugiej części spotkania obie drużyny miały swoje okazje. My mieliśmy dwie znakomite z bliskiej odległości od bramki, ale niestety nie udało się przełożyć ich na gole, szkoda. Najważniejsze jednak, że strzeliliśmy jedną bramkę więcej od Miedzi. Rywale też mogli zdobyć gola, ale świetnie bronił Martin, wybitnie nam pomógł i dopisało nam również szczęście, jak choćby przy poprzeczce w doliczonym czasie gry.
Częstotliwość ligowych starć o punkty jest w ostatnim czasie dość duża. Czy w związku z tym odczuwacie w nogach zmęczenie?
– Czasu na regenerację jest mniej, w rundzie finałowej mecze są rozgrywane co kilka dni. Przed Miedzią mieliśmy pełny mikro cykl treningowy. Zmęczenie na pewno jest, ale kiedy osiąga się pozytywne wyniki, to aż chce się wychodzić na boisko. Złapaliśmy na koniec sezonu bardzo dobrą formę i mamy nadzieję, że pociągniemy ją do samego finiszu ligi.
Zdobyłeś zaufanie trenera i w ostatnim czasie regularnie występujesz, wychodząc na boisko od pierwszych minut. W kolejnych meczach możemy liczyć na kolejne dobre występy i gole Twojego autorstwa?
– Na pewno na to liczę. Pracowałem na zaufanie, mam nadzieję, że chociaż w niewielkim stopniu spłacam ten kredyt i również w kolejnych meczach, jak i nowym sezonie wierzę, że dostanę szansę, a postaram się jak najlepiej ją wykorzystać.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl