Piłkarze Górnika Zabrze w swoim pierwszym sparingu rozgrywanym na obozie przygotowawczym w Turcji ulegli aż 0:5 rosysjkiej drużynie Tom Tomsk. – Mieliśmy sporo problemów z asekuracją i konsekwencją w kryciu – powiedział Bogdan Zając, asystent trenera Adama Nawałki.
Nie tak wyobrażali sobie swój pierwszy sparing podczas obozu w Turcji piłkarze, trenerzy i kibice Górnika Zabrze. Lekcję ekipie z Roosevelta dał Tom Tomsk. Rosjani zaaplikowali zabrzanom aż pięć goli! – Ten mecz pokazał, jak wiele pracy przed nami i jak dużo elementów w grze musimy poprawić – ocenił Bogdan Zając. Największe zastrzeżenia były do gry w defensywie. – Rywale zbyt łatwo dochodzili do pozycji strzeleckich, po których padały bramki. Mieliśmy sporo problemów z asekuracją i konsekwencją w kryciu w naszym polu karnym – dodał Zając.
źródło: gornikzarzbe.pl
foto: gornikzabrze.pl