Na pięć dni przed meczem z Piastem Gliwice udział w nim Błażeja Augustyna stoi pod dużym znakiem zapytania. Piłkarz cały czas trenuje indywidualnie – informuje „Sport”.
– Jeszcze niczego nie przesądzamy, ale musimy być przygotowani na każdą ewentualność. Już po urazie przewidywaliśmy, że przerwa w grze naszego obrońcy może potrwać około miesiąca – mówi w rozmowie ze „Sportem” Józef Dankowski, trener Górnika Zabrze.
Gdyby Augustyna faktycznie zabrakło w meczu z Piastem, to prawdopodobnie na boisko wyjdzie taka sama defensywa, jak w meczach z Łęczną i Śląskiem, czyli z Adamem Danchem na jej środku. Alternatywą dla kapitana zabrzan może być tylko Oleksandr Szeweluchin.
Źródło: Sport
Fot.: Ewa Dolibóg/Roosevelta81.pl