Będziemy próbowali wzmocnić drużynę, ale wszystko musi mieścić się w budżecie

Luq  -  7 grudnia 2024 12:28
15
11152

Po ostatnim, tegorocznym meczu Górnika przedstawiciele mediów mieli możliwość porozmawiać z Łukaszem Milikiem. – Początki mieliśmy różne, ale teraz możemy powiedzieć, szkoda, że to już koniec rundy – tak po krótce oceniał zakończoną rundę Dyrektor sportowy zabrzańskiego klubu, który pytany był oczywiście w kontekście ruchów transferowych. – Planujemy ruchy dużo wcześniej, spodziewając się różnych scenariuszy, mogą być odejścia, ale nie muszą (…). Na ten moment nie wpłynęła żadna oferta, przez święta możemy spać spokojnie. 

Górnik Zabrze piłkarską jesień kończy w ścisłej czołówce, co może mieć przełożenie na strategię transferową Górnika. – Będę naciskał na górze o zwiększenie środków. Może uda nam się iść za ciosem. Mam parę nazwisk w notesie, będziemy próbowali wzmocnić drużynę, ale wszystko musi się mieścić w budżecie. 

Nie mogło również zabraknąć tematu, ewentualnego powrotu do Górnika Arkadiusza Milika. – Arek ma jeszcze swoje marzenia, ważny kontrakt z Juventusem. Może za 3-4 lata… Temat na pewno będzie wracał. Tak samo było z Poldim i być może skończy się podobnie (…). – komentował Łukasz Milik, a cała rozmowa z Dyrektorem sportowym w poniższym materiale wideo.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
15 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Zapowiadane wzmacnianie zespołu oznacza pozbycie się pana Buksy? 😉

Buksa to młodzieżowców!

Buksa jest jeszcze młody, może będą chcieli go zatrzymać, żeby ten poroniony limit młodzieżowców wyrobić, bo chyba stoimy z tym cienko.
Moim zdaniem jakieś wypożyczenie do 1 ligi byłoby dobre, żeby się synek rozegrał trochę. Na ekstraklasę to jeszcze nie to, ale może potencjał jest i za jakiś czas się wyrobi.

Kto jest w Zarządzie ,? I kto decyduje o wydatkach? Chciałbym to wiedzieć osobowo,konkretnie? Teraz trzeba zatrzymać Rasaka i Lukoszka! Walczyc o Puchary! stać Nas myślę..Oby tak było.Wzmocnic zespół!!

Wejdź sobie na stronę klubu i sprawdź. Przeciętnemu człowiekowi zajmuje to jakieś 30 sekund, więc ty powinieneś to ogarnąć jeszcze przed świętami.

Przed tymi na bank nie zdąży! Do Wielkanocy szansa jest! 😉

Człowieku weź się przestań kompromitować czego się nie tkniesz to spier..sz spłać długi za sklep weź się za uczciwo robota i ustań fandzolic Ekonomicznie nie ma możliwości zatrzymać Rasaka on w każdym meczu walczy o być może ostatni duży kontrakt w karierze więcej szans może nie mieć i wielki szacunek dla niego że mając już duże oferty na stole walczy za Górnika z całych sił a nie musi pisza jeszcze róż do tych co krytukykują Bukse przeciepcie sie na inny klub bo na to by kibicować Górnikowi nie zasługujecie taka sama była droga Milika tak samo na początku było z Lukoszkiem wiela matołów sam wywody pisało jaki on jest cienki i co ..i h..j z waszych wywodów Buksa kupa czasu nie groł ale za jakiś czas odpali i będzie z niego pociecha a kibice są po to żeby wspierać a jak wom się życie nie układa to naborami nie jest wina tego młodego synka

Wystarczy nie osłabiać i to już będzie wzmocnieniem.

Dobry wieczór. Ja tylko mam nadzieję, że Pan Łukasz Milik ma świadomość, jak wiele rzeczy może zepsuć. I ulepszyć. Musi być w stałym kontakcie z trenerem, by realizować jego wizję, tak trochę się słuchać. Wielu ludzi działa po swojemu, ale tutaj zalecana jest maksymalna ostrożność oraz współpraca z trenerem. To nie film „Moneyball” tylko ciężka rzeczywistość z bardzo szczupłym budżetem. Każda złotówka musi być przejrzana kilka razy, by nie było znowu takich wtop jak z Bakisem, czy Buksą. Powoli na spokojnie, odpowiedzialne przemyślane decyzje. I bronić Rasaka oraz Lukoszka, dać im „dostosowany do realiów rynkowych kontrakt z lekką górką mającą uniemożliwić im zmianę klubu”. No i nieba uchylać piłkarzom, ale jednocześnie wymagać. Mają mieć bojownicze nastawienie mentalne, na walkę i rywalizację. A w przerwie niech ich tam Pan Jan Urban po swojemu i ze swoją wizją zapozna i pozatrenuje trochę ;). Mam nadzieję, że Pan Milik to przeczyta lub ktoś z jego sztabu i weźmie sobie do serca te skromne porady skromnego managera z wielkiego międzynarodowego kołowrotka… Pozdrawiam serdecznie, Mirek.

O ku..a menadżerze czy ty wiesz co jest na stole Górnik na Rasaka musiałby przygotować tako Górka jak mount Everest a możliwości mo co najwyżej na szyndzielnie ale rady mosz dobre chyba zaroz zadzwonia do ciebie z sekretariatu

A ja jestem przekonany, że przytyki pod adresem Bakisa i Buksy są grubo przesadzone i z gruntu złośliwe.
Obaj, pod okiem Urbana jeszcze pokażą swoją jakość. Widać bowiem, że jeden i drugi mają duże pojęcie o piłce, ale trzeba dać im czas.
Buksa gra i walczy dobrze. Ma technikę i intuicję piłkarską. Na razie brak mu jednak tylko wykończenia. Do czasu. Bakis to samo.
To nic, że sprawiają wrażenie lekko ociężałych, ale to są wielkie chłopiska, pod 190 cm, to trudno żeby byli zwinni jak Kolanko.
Cierpliwości.
Za Bakisa głowy nie dam, bo i wiek jego jest już słuszny, ale Buksa to jeszcze młodziak. Niech walczy.
Szacunek się im jednak należy tak czy owak, bo grają dla naszego Górnika.
Ile to pomyj było już wylanych na Wojtuszka, Szcześniaka, czy też Lukoszka, a teraz to filary.
Dajmy więc szansę Panom B., dopóki trener w nich wierzy, bo to część naszej drużyny.

Wypowiedzi Pana i Pana Mirka W są godne poparcia oraz uwagi gdyż są to głosy rozsądku i troski o GÓRNIKA . Pozdrawiam tych wszystkich, którzy wylewali pomyje na Pana Urbana i po każdym meczu go zwalniali. zamiast dziękować , że Górnik ma takiego trenera z którym co sezon osiąga wyniki ponad stan patrząc z kim co sezon idzie mu startować. Gratuluję wyniku Piłkarzom i Panu Urbanowi, Oby wiosna była jeszcze lepsza. Pozdrawiam.

Bakis przyszedł na rok a nie na 3 lata także patrząc przez ten pryzmat, jego zaangażowanie wygląda słabo i szkoda płacić mu nie małą pensję za kolejne 6 miesięcy takich występów

Coś w tym jest, ale wystarczy zaufać trenerowi. On z pewnością będzie wiedział po zimowych przygotowaniach czy Bakis rokuje, czy też nie i podejmie odpowiednią decyzję.
Jeśli nie będzie na niego stawiał, to go wymieni, choćby na jakiegoś młodziaka. A nuż się przełamie i da parę goli w kluczowych meczach ?
Kto to wie. Skoro już jest to niech walczy. Każdy powinien mieć szansę, a nie zbierać zjeby na okrągło i to jeszcze od „pseudokibiców specjalnej troski”.

Bakis w meczu z Lechem zagrał to czego od niego trener Urban wymagał zasłaniać ,przytrzymć piłke,dawał się faulować ,dla mnie dobre zawody