Piłkarze Górnika Zabrze doznali drugiej kolejnej porażki na starcie sezonu. Początek meczu mógł jednak dawać nadzieję „Trójkolorowym” fanom na wygraną nad poznańskim Lechem. Jesus Jimenez otworzył z rzutu karnego wynik spotkania. Jedenastka została podyktowana za zagranie ręką przez zawodnika gości, który zatrzymał w ten sposób uderzenie Bartosza Nowaka. Niestety całe spotkanie zakończyło się przegraną zabrzan, a jej przyczyn szukał pomocnik Górnika.
Źródło: Rosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Ja jestem zdania, że gdyby Brosz został, ustawił by taktykę pod Podolskiego, może gralibysmy znowu innym ustawieniem, znowu było by zaskoczenie i uważam że mielibyśmy 4 punkty po dwóch meczach. Remis z Pogonią, i Wygrana z Lechem. Był gość który pracował , robił wyniki poad ponad ponad ponad stan , Nawet lepszy był niż Nawałka, bo Nawałka musiał mieć piłkarzy , a Brosz? Lepił z g***a… Biegaliśmy pod 120+ km w meczu. Ale te bieganie miało sens teraz? Biegają bo biegają. Urban jak by miał honor i szacunek do klubu ( tak wszedzie mówi i powtarza że to jego klub ) powienien zrezygnować. Przeprosić Brosza i dać mu swobodę co do transferów. I nie osłabiać drużyny. A jeśli brak pieniędzy to … oddać komuś prywatnemu kto faktycznie bedzie chciał coś osiągnąc a nie pudrować trupa i mówić że ładnie wygląda , Pani Prezydent- Pan Prezes – Pan Dyrektor/Doradca Sportowy – Pan Trener – OUT !
Dokładnie niszczycie Nasz Gòrnik trener Urban nie wie co robi czeka Nas pierwsza liga jeszcze jest szansa by coś zmienić to ostatni dzwonek bo potem będzie tragedia ale co tam Prezes i Płatek udają wszystko jest dobrze
Bartek zcznij biegać,jesteś sztywny i wolny! Na boisku nie ma wytłumaczenia.Na razie jesteśmy czerwona latarnią.WSTYD i ŻENADA.zAWSZEVCHCECIE I…ZAWSZE WAM NIE WYHOZI!
A widziałeś że przebiegł najwięcej z naszej drużyny. Rozumiem ogólną krytykę, ale starajmy się nie przeznaczać faktów
Lepiej mądrze stać niż głupio biegać!