Drugi zespół Górnika odniósł zwycięstwo nad Przyszłością Ciochowice i dzięki temu zapewnił sobie awans do kolejnej rundy Pucharu Polski Podokręgu Zabrze. Bramki dla zabrzan zdobyli Bartczuk oraz Fic.
Spotkanie od początku odbywało się pod dyktando podopiecznych Piotra Gierczaka. Kilka razy kotłowało się pod bramką gospodarzy, ale bez efektu bramkowego. W 18 minucie piłka po strzale Olszewskiego trafiła w słupek. Gospodarze walczyli ambitnie, ale nie byli w stanie przeciwstawić się Górnikowi. W końcówce pierwszej połowy drużyna Przyszłości miała kilka stałych fragmentów gry, po których mogła się pokusić o zdobycie bramki. Na przebieg wydarzeń na boisku zareagował trener zabrzan i dokonał tuż przed przerwą potrójnej zmiany. Boisko opuścili Kopia, Ściślak i Staśkiewicz, a w ich miejsce pojawili się Baran, Gałązkiewicz oraz Eizenchart. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem bezbramkowym.
Krótko po rozpoczęciu drugiej połowy trener Gierczak dokonał ponownie potrójnej zmiany. W miejsce Cybulskiego, Olszewskiego i Wojdanowskiego na boisku pojawili się Zaradny, Miłek i Bartczuk. Po kilku minutach zabrzanie wyszli na prowadzenie. Jak się okazało dobrą zmianę dał Bartczuk, który w 50 minucie popisał się świetnym strzałem z około 18 metrów tuż przy słupku, nie dając najmniejszych szans do obrony bramkarzowi gospodarzy. Cała druga połowa to dominacja Górnika i mnóstwo rzutów rożnych. Przewagę swoją zabrzanie udokumentowali bramką Fica w 65 minucie meczu. Gospodarze nie byli w stanie podejść pod naszą bramkę, ale i tak dopięli swego.W 77 minucie oglądaliśmy bramkę stadiony świata w wykonaniu zawodnika gospodarzy Jonika, który z własnej połowy z około 65 metrów pokonał wysuniętego Buszkę. Bramka podobna do tej, jaką Tomasz Hajto zaserwował Polonii Bytom. W tym czasie Górnik grał w dziesięciu, ponieważ wcześniej boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Patryk Baran. – Zawodnik gospodarzy potraktował mnie bardzo ostro, czuję ból w okolicach barku – powiedział nam przykładający sobie lód zawodnik. Pomimo gry w osłabieniu Górnik kontrolował mecz, stworzył sobie jeszcze kilka okazji, ale wynik do końca nie uległ zmianie. „Trójkolorowi” zwyciężając w dzisiejszym meczu awansowali do kolejnej rundy Pucharu Polski Podokręgu Zabrze.
Przyszłość Ciochowice – Górnik II Zabrze 1:2 (0:0)
0:1 – Bartczuk, 50′
0:2 – Fic, 65′
1:2 – K. Jonik, 77′
Przyszłość: Matlok – Gabor, Luchowski, Janoszka, Miozga, Zduńczyk, Bartoszewicz, Minas, Bajer, K.Jonik, Nagoda
Ponadto grali: Cieślik, Zubek, Materla
Rezerwa: Cieślik, Lindner, Materla, D.Jonik, Zubek, Wołoś, Henne
Trener: Dawid Tomanek
Górnik II: Buszka – Cybulski, Knabel, Żagiel, Olszewski, Wojdanowski, Kopia, Ściślak, Ćwielong, Fic, Staśkiewicz
Rezerwa: Sekuła, Baran, Bartczuk, Zaradny, Gałązkiewicz, Eizenchart, Miłek
Trener: Piotr Gierczak
Żółta kartka: Janoszka
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
