Podczas treningu poprzedzającego inauguracyjny mecz z Miedzią, Armin Cerimagić doznał urazu mięśniowego.
Choć nie było to nic poważnego, 22-letni skrzydłowy nie znalazł się nawet w meczowej „18”. Na spotkanie ze Stalą Mielec będzie już jednak do dyspozycji Marcina Brosza.
Uraz Armina okazał się na szczęście drobny i Bośniak od poniedziałku trenuje na pełnych obrotach z resztą zespołu. Na chwilę obecną nie ma zagrożenia, by mogło go zabraknąć w piątkowym spotkaniu ze Stalą. Zagadką natomiast pozostaje, czy zagra od pierwszej minuty.
Po nieudanym spotkaniu z Miedzią Legnica można się spodziewać, że Marcin Brosz dokona zmian w wyjściowym składzie.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl