Stacja Canal Plus określiła ten pojedynek mianem „hitu kolejki”. Nie innego zdania jest były gracz Górnika i Wisły Andrzej Iwan, którego syn niestety nie wystąpi w niedzielnym spotkaniu: – Myślę, że obie drużyny zagrają na takim poziomie, że ręce same będą składać się do oklasków.
Roosevelts81.pl: Dla kogo serce zabije bardziej w meczu na szczycie?
Andrzej Iwan (były gracz Górnika i Wisły): – Mimo wszystko jestem wiślakiem, spędziłem tam trochę więcej czasu niż w Zabrzu choć i tam czułem się znakomicie. Remis byłby optymalny, chociaż gdyby zagrał w tym meczu mój syn, byłbym za Górnikiem. Liczę na dobry mecz i myślę, że obie drużyny zagrają na takim poziomie, że ręce same będą składać się do oklasków.
Wisła nie radzi sobie ostatnio za dobrze…
– Kiedyś musi nadejść moment przełamania i może to nastąpić w meczu z Górnikiem. Potencjał piłkarski jest po stronie Wisły, która ma w swoim CV wielu dobrych piłkarzy. Jeśli oni się przebudzą, zabrzanie mogą mieć kłopoty. Górnik gra bardzo dobrze jak na swoje możliwości finansowe, a chłopaki dają z siebie maksa. Jednak moim faworytem jest Wisła.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: gwizdek24.se.pl