W połowie czerwca do drużyny zabrzańskiego Górnika dołączył młody, utalentowany Aleksander Paluszek. Udało nam się skontaktować z nowym nabytkiem Zabrzan i namówić go na krótki wywiad.
Jak się czujesz w Górniku? Jakie są Twoje pierwsze wrażenia po kilkunastu dniach spędzonych z Trójkolorowymi?
– Jestem bardzo zadowolony z tego ruchu! Jest super atmosfera w szatni, chłopaki dobrze mnie przyjęli. Nie mogę chcieć niczego innego, niż tylko grać! Wspaniały klub ze wspaniałymi kibicami!
Czy na początku pojawił się stres, że będziesz trenował z Igorem Angulo, Pawłem Bochniewiczem, czy innymi świetnymi zawodnikami, którzy mają już jakąś renomę w Polsce?
– Może nie stres, ale mały niepokój, bo pierwszy raz zmieniałem barwy klubowe; jednak po pierwszym dniu już wiedziałem, że wszystko będzie dobrze. Nie miałem stresu, że będę grał z takim zawodnikami, bo przecież po to trenuję od małego, żeby wchodzić na coraz wyższy poziom i grać z jak najlepszymi zawodnikami, a teraz mogę się od nich tylko uczyć i łapać doświadczenie!
W ostatnim sezonie mimo, że grałeś, jako środkowy obrońca, zdobyłeś bardzo dużo bramek; teraz z pewnością chciałbyś to powtórzyć?
– Zdobyłem sporo goli, po rzutach karnych, ale też i po stałych fragmentach gry, szczególnie rożnych. Mam nadzieję, że dalej będę to kontynuował!
W pierwszej jedenastce na podobnych pozycjach grają Paweł Bochniewicz czy Przemysław Wiśniewski. Nie obawiasz się trudnej rywalizacji?
– Na pewno będzie bardzo trudna rywalizacja, bo to są bardzo dobrzy zawodnicy, ale za to będę też mógł się od nich bardzo dużo nauczyć! Mam nadzieję, że dzięki ciężkiej pracy na treningach i poza nimi będę łapał jak najwięcej minut.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
