We wtorek Górnik Zabrze ogłosił pozyskanie Adriana Kaprálika. Słowacki skrzydłowy występujący w Żilinie, przychodzi na zasadzie wypożyczenia, które obowiązywać ma do końca sezonu 2023/24. Mierzący 176 cm zawodnik jest również reprezentantem kadry U 21 swojego kraju. W poprzednich rozgrywkach słowackiej ligi rozegrał 33 spotkania, zdobywając w nich 10 goli. W aktualnym sezonie zdążył już strzelić cztery bramki, zarówno w lidze, krajowym pucharze, jak i w europejskich kwalifikacjach pucharowych.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Górnik Zabrze
Foto: Górnik Zabrze
Witamy na pokładzie!!! Powodzenia w naszym klubie Adrian 👌
Przynajmniej będzie mógł grać i nie będziemy musieli czekać 2-3 miesiące, ąz wyleczy się z kontuzji, odrobi zaległości (niepotrzebne skreślić). Wygląda obiecująco (taki drugi Okunuki) – skrzydłowy, nie napastnik.
Mam mieszane uczucia co do tego wypożyczenia: z jednej strony Kapralik to piłkarz, na którego kupno Górnika nie byłoby stać, a piłkarsko może bardzo pomóc Trójkolorowym w rozpoczętym sezonie, zwłaszcza wobec mizerii w obecnej ofensywie zabrzan. Z drugiej jednak strony czy taki klub jak Górnik powinien ogrywać i promować piłkarzy Żilinie, nic lub bardzo niewiele z tego mając? Bo tak z reguły postępują biedne klubiki, pozbawione większych ambicji sportowych, nastawione tylko na przetrwanie kolejnego sezonu… A czekaj, czekaj – przecież za panowania MMS i jej ferajny nasz Górnik niestety od wielu lat jest takim właśnie klubem… :-(. Wiec to wypożyczenie Kapralika tylko przypomina mi po raz kolejny o oczywistym fakcie, że do tego, aby Górnik był normalnym, profesjonalnym, walczącym o jakieś cele klubem zmiana właściciela jest absolutnie niezbędna.
Zgadzam się w 100 %.
Mamy taką a nie inną sytuację,więc doraźnie to dobry ruch. W międzyczasie można myśleć o dalszym wzmocnieniu w dłuższej perspektywie.
Myśleć o tym to raczej będą tylko kibice. Przypomnę , że przed poprzednim sezonem wiadomo było , że odchodzą Wiśniewski i Gryszkiewicz i nikogo nie sprowadzono na ich miejsce. uzupełniono skład w trakcie sezonu.
Ruch doraźny to paliatyw, Górnik choruje na nieuleczalną bylejakość, Idziemy ma mecz z hasłem: Jakoś to będzie…. Za darmo wpuszczają?
Ciekawy ruch. Kapralik był jednym z najlepszych w swojej drużynie w meczach z Gent w kwalifikacjach Ligi Konferencji. Dziwię się, że przeszedł do Górnika, widocznie Słowacy dalej uważają, że tu lepiej się wypromować. Oby postrzelał dla Nas jak najwięcej.
Dziwię się , że nie ubolewasz wierny kibicu Górnika ….
To dziw się dalej wierny „ekspercie”
A on zdrowy przynajmniej ?
Zdrowy w 100%
Ten transfer tylko po części wpisuje się w logikę polityki klubu. Nie jest do odbudowy jak paru innych , ale całe szczęście plotki głoszą , że Góralski po kontuzji jest na radarze. Kolejny zawodnik jakich kilku przewinęło się przez klub z którego klub poza paroma punktami nic nie będzie miał. Słuszna linia postępowania. Tak się buduje stabilny skład w drodze po mocną pozycję w lidze, że o kolejnej 15 gwiazdce nie wspomnę.
Ważne żeby go Janek zaakceptował i wystawiał. Jakby walnął 10 bramek było by Oki. Potem Zilina go sprzeda za 10 mln euro i procent dla nas.
Jak go Janek zaakceptuje to lepiej go nie brać bo będziemy grać już nie w 9 tylko w 8!
W takim razie ten nowy Emerelli czy jak mu tam, wygląda na kolejny niewypał
Zdziwiony ?
Czołem kapralu!
A to jeszcze nie koniec nowych twarzy 😉
Przyszłościowy piłkarz. Zanim zgra się ofensywa, to on opuści Zabrze. Tak wygląda polityka Górnika. Tu nie ma żadnej myśli przyszłościowej, co roku jest to samo kopanie się po kostkach i ośmieszanie tego klubu. Albo na poważnie bawimy się w piłkę, albo zwinąć interes, stadion zburzyć a plac opylić korporacji.
pierwszy raz w klubie zarządzanym przez samorząd?
Na oficjalnej stronie zdjęcie w koszulce z nr 7. To przecież nr Pacheco? Ciekawe czy to przypadek czy coś więcej?