Górnik ostatecznie zakończył sezon na szóstej pozycji, zimą apetyty były znacznie większe – Gdyby nie prawdziwa plaga kontuzji, to pewnie stanęlibyśmy na podium – przyznaje „Sportowi” Adam Danch, kapitan Górnika Zabrze.
– I jeszcze jedno… Przez kolejny sezon graliśmy na budowie. Najwyżej dla 3 tysięcy ludzi. Wyobraźmy sobie, że na najważniejszych meczach jest 15-20 tysięcy. Nikt nie powie, że to nie dodaje mocy. Gdyby jeszcze coś się działo, a od roku budowa stoi. Teraz słyszę, że w lipcu mają ruszyć. Oby…
Źródło: Sport
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl