Orzesze – miasto mające niecałe 20 tysięcy mieszkańców, sąsiadujące m.in. z takimi gminami jak Czerwionka-Leszczyny, Łaziska Górne, czy Mikołów. Kibice z Orzesza niemal od zawsze jeżdżą na mecze Górnika, choć w pełni zorganizowany FC powstał w roku 2006. Wtedy znalazła się grupa zapalonych fanów, której zależało na pobudzeniu fanów „Trójkolorowych” i trzeba przyznać, że się to udało.
Najważniejszym przeciwnikiem FC Orzesze jest Ruch Chorzów, również mający swój FC w tym mieście, jednak to fani Górnika są w większości i sytuacja pod tym względem z każdym upływającym rokiem poprawia się na ich korzyść. Wszystko dzięki świetnej organizacji i wspólnym autokarowym wyjazdom na mecze. Należy podkreślić, że rywale zza miedzy wyglądają pod tym względem znacznie słabiej. Nawet w dzielnicach, będącymi do niedawna „kibicowskimi bezludnymi wyspami” zaczęli pojawiać się sympatycy Górnika, którzy aktywnie uczestniczą w życiu kibicowskim. Chłopców spod znaku Torcidy nie brakuje w każdym zakątku Orzesza. Z tym FC utożsamiają się również m.in. fani Górnika z Ornontowic, czy też Bełku, gdzie również dominują sympatycy klubu z Zabrza i ROW-u Rybnik.
Spotkanie kogoś w barwach Górnika i jego zgód w Orzeszu jest normą, natomiast by zobaczyć kibica patrzącego na świat przez „niebieskie okulary” wymaga już trochę szczęścia, choć najwięcej ich jest na dzielnicy Jaśkowice. Trzeba podkreślić, że w Orzeszu swoich sympatyków ma też GKS Katowice. GieKSa najliczniej reprezentowana jest w dzielnicy Woszczyce. W mieście jest grający w niższej lidze klub MZKS Sokół Orzesze, ale na jego meczach pojawia się niewiele osób, a jeśli już spotkamy jakieś barwy, to będą one w trzech kolorach: białym, niebieskim i czerwonym. FC z Orzesza może pochwalić się różnego rodzaju gadżetami w tym m.in. szalami, bluzami, smyczami itd.
